text 11
Noora: Gdzie jesteś?
Linn powiedziała, że wkurzony wyszedłeś z domu i nawet nie przeprosiłeś jej za to, że ją obudziłeś
kupiłaś sobie kostium?
Noora: jaki kostium? o czym ty mówisz?
oh, to ty też nie wiesz, że jutro idziesz na jakąś imprezę, na której podobno będę?
Noora: to nawet nie jest impreza William
Vilde i Chris się uparły, że musimy coś zorganizować i jakoś tak wyszło
powiedziałam, że przyjdziemy bo nie dałyby nam spokoju
nie mam na to nastroju, zresztą Evy też nie będzie, tylko jeszcze im nie powiedziała
więc po co mówiłaś, że przyjdziemy? Że ja przyjdę?
Wyszedłem na pieprzonego idiotę przed Vilde
Noora: poważnie? Wkurzyłeś się o coś takiego?
Nie bądź śmieszny Wilhelm
ja jestem śmieszny? I mówi to osoba, która się wściekła, jak bez jej zgody wymieniło się ścierki w kuchni.
mogłaś mnie przynajmniej o to zapytać, a nie opowiadać, że przyjdę
nie przyjdę.
i nigdy więcej nie rób nic za moimi plecami, bo dobrze wiesz, że szczerze tego nienawidzę
Noora: ogarnij się, wiesz?
pogadamy, jak wróci William, którego kocham
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro