text 102
nieznany: to trochę nierozsądne puszczać rozemocjonowaną dziewczynę samą i to nocą
zwłaszcza, jeśli tą dziewczyną jest Ina
chyba jednak intuicja ją zawiodła, prawda?
bo jak inaczej wytłumaczyć to, że rozryczana siedziała na swojej dołującej ławeczce?
a ty idealny chłopaku pewnie świętujesz swoje urodziny w gronie przyjaciół i nawet nie zauważyłeś, że twoja mała zdzira zniknęła
ale po co zawracać sobie głowę jakimś śmieciem
wszystkiego najlepszego kolego!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro