text 1
Noora: o której wrócisz?
siedzę w bibliotece i chyba za chwilę oszaleję
studia to chyba był jednak zły pomysł
Noora: przestań, teraz tak mówisz. Nie siedź za długo, okej?
za chwilę będę się zbierał. Portier krzywo na mnie patrzy, bo chyba chcą już zamykać
myślisz, że jak wezmę ze sobą książkę, z której można korzystać tylko na miejscu, to coś mi zrobią??
hahaha
Noora: nie wiem, to Ty studiujesz prawo
ale jak coś, to będę przynosiła Ci paczki
wiedziałem, że jesteś wyjątkowa
Noora : ❤
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro