Aż sama nie wiem, od czego powinnam tutaj zacząć...

Dokładnie 31 grudnia 2017 roku wstawiłam tutaj prolog Wild side nie myśląc nawet o tym, że on kiedykolwiek przekroczy ponad 1 czy 2k gwiazdek. Wzięłam taki oklepany koncept relacji hate-love, wątek wilkołaków, a do tego dwójkę bohaterów pełną wad i nie wiedziałam, czy to się w ogóle przyjmie, a tymczasem jestem tu teraz z tym ff, które ma już prawie 16k gwizdek, a czytelników wciąż przebywa i to jest dla mnie naprawdę niesamowite...

Wiecie o tym, jak bardzo wy przyczyniliście się do tego, że ostatecznie wstawiłam ten epilog i zakończyłam Wild side, bo gdyby nie tak ogromne wsparcie z waszej strony, to nie wiem, czy po prostu skończyłabym to ff. Jeszcze ten jeden raz chcę podziękować za każdą gwiazdkę i każdy komentarz, bo wszystkie niejednokrotnie czytałam i do niektórych często wracałam, nawet jeśli zdarzało mi się komuś nie odpisać, za co z góry przepraszam:(

A ponieważ mamy święta, to chcę wam podarować jeszcze ten jeden prezent, którego pewna byłam już od bardzo długiego czasu.
.
.
.
31 grudnia tego roku spodziewać się możecie prologu Dark side, który będzie kontynuacją tego ff.

Tam się dopiero będzie działo.