Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#15

....
Obudziłam się na polanie, za mną była ogromna płacząca wierzba. Była niesamowita i majestatyczna. Wokół niej było mnóstwo saren, ptaków, świetlików. Na niebie widniało słońce. Byłam zachwycona tymi widokami ale nie po to udałam się tu, tylko aby sprowadzić mojego przyjaciela.

Wstałam i udałam się w stronę z którego unosił się dym. W oddali widziałam zarys człowieka i wilka.
Zastanawiałam się kto jest za człowiek.
Wilk który tam leżał to był mój przyjaciel, zdałam sobie sprawę że go kocham oraz że poświęcę dla niego wszystko.
-Xsawier!! - krzykłam
Wilk gwałtownie podniósł głowę i zaczął w moja stronę biegnąć. Wystraszyłam się bo mógł mnie nie poznać. Ale widziałam w jego oczach uczucie beztroski, miłości oraz poczucia bezpieczeństwa. Przytuliłam się do niego. Niestety szybko zostałam rozdzieloną przez tamtego człowieka. Był nim Mark Moris. Momentalnie rzuciłam się na niego i zaczęłam bić ale moja ręką przenikała przez niego. Zapomniałam że jesteśmy nie rzeczywistości. Wtedy on uderzył ale ja zdecydowanie poczułam cios. Czemu prawa fizyki tak działają. Ja dostaje a on nie. Zapomniałam że są nie sprawiedliwe.
- Xsawier w nogi!! - rzuciłam i zaczęłam uciekać z moim przyjacielem w stronę wierzby.

Po dotarciu do wierzby zobaczyłam portal. Razem z moim przyjacielem skoczyłam tam. W momencie znaleźliśmy się za portalem w skrzydle szpitalnym, portal się za nami zamknął. Wilk skoczył na ciało Xsawier'a i wnikł do jego ciała. Widziałam jak mój przyjaciel odzyskuje przytomność. Dotknęłam go i między nami uniosła się aura, to znaczy że zostaliśmy mate , poplakalam się ze szczęścia. zawołaliśmy lekarza który ocenił stan Xsawier'a.
- Twoje,, Wilcze łzy,, nie są mnie warte. - powiedział
-Są i to bardzo - powiedziałam do mojego ukochanego

Stan Xsawier'a znacznie poprawił się. To co było nie możliwe stało się możliwe.

Rok później

Od tamtejszej chwili jesteśmy mate. Planujemy już nasz ślub i mamy w drodze jedno dziecko. Będzie to chłopczyk. Nad imieniem jeszcze się zastanawiamy. Przyjaciele nas wspierają  w dalszych planach. Mam nadzieję że nie stracę ich i Xsawier'a oraz mojego maluszka.


Koniec ------
Moi drodzy wiem że która ta książka ale mam nadzieję że chociaż trochę wam się spodobała. Planuje 2 część tej książki. Dozobaczenia ❤😅

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro