Zamieszanie
Pewnego ranka obudziłam się w domu, kiedy wstałam z łóżka akurat weszła mama, pytała mnie się czy wstałam, odpowiedziałam - Tak przed sekundą, zaraz przyjdę na dół na śniadanie jak się ogarnę- Mama powiedziała - Dobrze to zaraz zejdź a ja idę szykować śniadanie.-
I poszła, wzięłam telefon żeby zobaczyć która jest godzina, zobaczyłam milion wiadomości i powiadomień.
Musiałam założyć okulary (tak noszę okulary) żeby lepiej zobaczyć od kogo są te wszystkie wiadomości. Wszystko to było od mojej rodziny i znajomych, wczoraj miałam urodziny i w ogóle nie używałam telefonu a na dodatek miałam wyciszony, więc i tak go nie słyszałam.
W wiadomościach ujrzałam przemiłe życzenia, po kilku minutach przeglądania i czytania przebrałam się z piżamy w ubranie, umyłam zęby i uczesałam włosy. Za chwilę mama zawołała mnie na śniadanie, na dole zobaczyłam tam tatę leżącego już na kanapie i mamę szykującą śniadanie, brat jeszcze za pewne śpi, bo nie było go na dole. Jak byłam na górze słyszałam jak chrapał i leniuchował na łóżku, zegar wskazywał godzinę 9.05 i powiem, że trochę już burczało mi w brzuchu. Mama na śniadanie zrobiła jajecznicę a za chwilę zawołała Adama.
- Adam! Schodzisz ty na dół na śniadanie czy będziesz spał do 15 jak wczoraj?!-
Adam nic nie odpowiadał, widać było jak mama powoli się wkurzała. Wreszcie poszła na górę do pokoju Adama, usłyszałam jak mama drze się na mojego brata. Po sekundzie powiedział spokojnie -Spałem, po co się tak darłaś?- mama nic nie odpowiedziała tylko zeszła na dół a Adam za nią, później wszyscy usiedli do stołu i jedli.
Po skończonym jedzeniu każdy odniósł naczynia do zlewu i poszedł robić co chciał lub co miał robić, a ja zostałam sama w kuchni.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro