"Ból i Śmierć na froncie..." Autor: Ja czyli Diplodo2
Na froncie, gdzie słońce promienieje na niebiańskim skłonie. Maszerują przez szarość ku swojej zagładzie. Umierają jeden po drugim w błocie. Oh, ci młodzi chłopcy którzy cierpieli wielkie katusze w tych przeklętym diabelskimi rękami błocie. Młodzi chłopcy padają, umierając w błocie patrząc się ostatni raz w niebieski skłon spokoju. Oj boże jak oni cierpieli, dlaczego im to zrobiłeś? Przecież oni tyle wycierpieli. A ty siedzący w swojej ojczyźnie cywilu, który złe słowa ma o nas. Nigdy nie zrozumiesz jak myśmy tu cierpieli...
PS: Zawsze pamiętaj o poległych w boju...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro