"Dziesięć przykazań"
Przepływają pomiędzy białymi palcami, martwe wody Nirwany.
Nie słychać plusku, szmeru, czy szeptów, cichych wód Nirwany.
Brodzę bosymi, spuchniętymi stopami, przez zimne wody Nirwany.
Gęstą swą krew z serca przelewam do ciemnych wód Nirwany.
Krzyczał niejeden w codziennej agonii wprost w głuche wody Nirwany.
Nikt z nas nawet nie próbował myśleć o piciu, trujących wód Nirwany.
Wiedzą stworzenia w przestworzach, o spokojnych wodach Nirwany.
Słyszały żywości w głębinach ziemi, jak mroczne są wody Nirwany.
Zmęczonym ludziom przynoszą odpoczynek, smętne wody Nirwany.
Znalazło swoje połamane kości, we wspaniałych odmętach Nirwany.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro