"Smutna pamięć"
Siedzi babcia w mym pokoju,
Wkłada na nos okulary.
Kapcie stare, nie do pary,
Usiłuje zszyć w spokoju.
Smutek sunie się po kocu,
Owiniętym wokół głowy.
Łza jej spływa po policzku,
Kiedy wspomni czasy wojny.
-Wujek Ludwik- rzecze nagle-
Co to walczył w ciemnych lasach
I nakładał dumnie szarfę,
Aby przeżyć w Polski barwach.
I choć babcia to pamięta,
Smutek ciśnie się po ścianach.
Ów nie wiedzą dziś wnuczęta
O cierpieniu,
Wojnie,
Ranach...
*****************************
Wiersz ten poświęcony jest mojemu dalszemu wujkowi, który walcząc w partyzantce zginął w czasie wojny. W dniu 1 listopada ważne jest, by pamiętać nie tylko o naszych najbliższych, ale także o tych, którzy poświęcili swe życie w imię naszej wolności.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro