Wiersz został przeze mnie na szybko napisany wczoraj. W tej chwili nie mogę dać dedykacji, ale chciałabym go zadedykowac mojej przyjaciółce MistrzyniManipulacji. To dzięki niej on się tu znalazł.

Sztuczny uśmiech,
Szczery smutek.
Prawdziwa złość,
Udawane zdumienie.
Wymuszona radość,
Nieszczęśliwa miłość...
Emocje mego serca,
Tak często dają o sobie znać.
Coraz ciężej mi żyć.
Mam ochotę zniknąć z tego świata,
Który tak wiele skrywa,
I zła w sobie posiada.
Czy dzisiaj można jeszcze komuś szczerze zaufać?

Wiem, że długo mnie nie było, ale nie mogłam się jakoś zebrać.
Obecnie czekam na wyniku pewnego konkursu literackiego i proszę, trzymajcie kciuki!
Wyniki 30 listopada, a to szybko zleci ;)
W Każdym razie, jak wam się podoba wiersz?
Piszcie w komentarzach!
Do następnego! :*