Pustka
Czasami czuję pustkę,
Co zżera mnie od środka
I chociaż chce się jej oprzeć,
Nigdy mi na to nie pozwala.
Czasami jednak daje mi dzień,
W którym mogę być szczęśliwa.
Potem wraca jak po swoje
Ze zdwojoną siłą
A ja ją wpuszczam,
Jak starą przyjaciółkę,
Mimo, że w cale jej nie lubię,
A ona zdaję się nie lubić mnie.
A jednak zawsze wraca
I czasami myślę,
Że to jest jedyne, co właściwe,
Bo pustka pozostanie zawsze,
A inni odejdą.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro