Multi & Roll talks
Soundwave: *medytuje*
Crosshairs:*skrada się*
Hot Rod,Mirage,Jazz,Barricade:*obserwują*
Soundwave:*medytuje nadal,drgnął nieznacznie*
Crosshairs:*już za nim stoi z uśmieszkiem*
Soundwave:*zamierzał zrobić ruch*
Ctosshairs:*chwyta go od tyłu i z łatwością podnosi*
Soundwave:*dźwięk zaskoczenia*
Crosshairs:*rechot*
Barricade: Przekaże Joltowi by spodziewał się Crosshairs'a..
Tymczasem..
Seandra:*pęka ze śmiechu i przewija moment*
*
Imperium Japońskie:*całuję Rzeszę*
Trzecia Rzesza: Obrzydliwe.
Imperium Japońskie:
Trzecia Rzesza:
Trzecia Rzesza: Zrób to jeszcze raz
*
Japonia: No weź ktoś musi ci się podobać!
Jurlalie: Najpierw jest przyjaźń a potem miłość. Im silniejsza przyjaźń tym bardziej silniejsza miłość będzie
Japonia: Więc Sherden ma jeszcze szansę?
Jurlalie: Co?
Japonia: Wasza przyjaźń jest mocna a Sherden coś czuję widocznie do Ciebie
Japonia: Więc mów mi tu jak na spowiedzi
Jurlalie: *bardzo mocno confused*
Wielka Brytania kładąc dłoń na głowie Jurlalie uspokajająco: Japonio może pójdziesz kogo innego męczyć..
Japonia: Eh.. No niech będzie..
Japonia:*poszła*
Jurlalie:*spojrzała na Brytanię mrugając*
Wielka Brytania: *patrzył za Japonią,spojrzał na Jurlalie i się uśmiechnął*
Wielka Brytania: Chodź napijemy się herbaty
*
Wielka Brytania: Co robią dwie herbaty na ringu?
Wielka Brytania: Naparzają się
Ameryka: Tato.. Błagam skończ..
*
W skrócie Fistlight i Sonaria 😂
...
Kiedyś bo dużo narozrabiałam Welp
----------------------------------------------------
Młody Fistlight: Tulenie z zaskoczenia!
Młoda Sonaria:*zatrzymuje go wyciągając dłoń która się mocno elektryzuje*
Młoda Sonaria: Przestań.
*
Strongarm:*ciągle trajkocze o tym jak nie cierpi Sideswipe'a*
Ravage:*zasypia na siedząco*
Prowl:*zasypia,mruga kilka razy by nie stracić kontaktu z rzeczywistością*
Jazz,Barricade:*tak sobie patrzą*
Barricade: Modulator mowy będzie trzeba jej wymienić jak tak dalej będzie gadać.. Ale na razie jakoś gada..
Jazz: *nostalgie ma i puszcza muzyczke*
Barricade:*spojrzał na niego unosząc brew*
*
Rollercoaster: Wcale nie byłam pijana!
Arcee: Znalazłam Cię w łóżku razem z Shockwave'm i Wheeljackiem!
Rollercoaster: Czyli nie byłam pijana. Pijana bym była wtedy gdybyś znalazła mnie ze Starscream'em
Rollercoaster: A jeśli o nich chodzi to i tak mamy we troje syna i mnie zadawalają
Arcee:
Arcee: Staram się wyobrazić Wheeljacka i Shockwave'a w bardziej przyjaznej relacji ale nie potrafię
Rollercoaster: A ja nie potrafię wyobrazić Ciebie w jakimkolwiek związku
Arcee: Ty wredna-
Bumblebee przerywa stając między nimi: Dobra kto chce powspominać stare dobre czasy na Ziemii?!
*
*kaboom!*
Rollercoaster zagląda przestraszona: Co się stało?! Znowu Unicron?!
Wheeljack,Shockwave:*cali w sadzy..cóż przynajmniej tylko Shockwave bo Jackie ma odporność*
Wheeljack otrzepał się z lekkiej sadzy: Kombinujemy
Shockwave:*przetarł optykę swoją,patrzy po nim i po sobie*
Shockwave: Wynalazłeś coś co skutecznie chroni ramę?
Wheeljack parsknął: Jestem wreckerem który wiele przetrwał
Rollercoaster: Błagam.. Nie róbcie w domu czegoś co może kończyć się wybuchem..
*
Wheeljack czytając coś na datapadzie: Defeat razem z Bumblebee i innymi dwoma młodymi botami przeszedł mostem kosmicznym na Ziemie
Rollercoaster znikąd wpadając: Defeat przeszedł gdzie?!
Wheeljack,Shockwave:*podskoczyli zaskoczeni*
Wheeljack: Na Ziemie? Bumblebee narozrabiał ale chyba miał powód
Rollercoaster: Jeśli zamierza udawać Optimusa i być beznadziejnym przywódcą-
Shockwave: Przyznaj że po prostu nie chcesz by ta Ziemianka była naszą synową
Rollercoaster:
Rollercoaster: Po prostu mam złe przeczucia
*
Bumblebee: Hop hop króliczki! |Chyba każdy pamięta jak próbował z różnymi okrzykami by ruszać na misję xDD i to jedna z tych prób jeśli dobrze pamiętam|
Defeat: Naprawdę nie chce brzmieć jak moja matka ale jesteś beznadziejny
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro