Multi-talks
Sideswipe,Strongarm: Jesteś moim problemem.
Rumble: A wiecie że-
Frenzy: -z problemem należy się przespać?
Ravage: #Teraz wy?#
Sideswipe,Strongarm: Co z wami wszystkimi jest nie tak?
*
Jazz: Oboje mamy czarno biały lakier tyle że ja trochę niebieskiego mam..
Prowl: Kminisz czy iskrzenie będzie klonem jeśli o kolory chodzi?
Jazz: No..
Jazz: A jak myślisz będzie policjantem który będzie używać muzyki do walki?
Prowl: *uśmiechnął się lekko roxbawiony*
Prowl: Jeśli z główki Cię nie uderzy..
Jazz: Jeśli Strong mnie uderzyła nie znaczy że nasze też tak zrobi
Jazz: Chyba..
Prowl: *pokręcił głową rozbawiony i znów czyta na datapadzie*
Jazz:*tuli do niego*
*
Jackie: Wiesz że problemu zazwyczaj należy się pozbyć?
Mikeyla: To znaczy że sobie pòjdziecie?
Jackie:*przybliżył się*
Jackie: Twoje ciuchy są problemem..~
Mikeyla:
Jackhammer,Rollercoaster:
Rollercoaster:*spojrzał na niego*
Jackhammer:*też spojrzał,wyszczerzył się*
Rollercoaster:
Rollercoaster: Mikeyla!
*
Mikeyla: Jackie i ja-
Ariela/nosicielka/: Bierzecie ślub?
Mikeyla: Co? Nie!
Ariela wyciągając ostrze: Siadaj. Już wszystko mam zaplanowane.
Rollercoaster: Na serio chce by byli razem..
Cee/symbiont/: Co ty nie powiesz..
Mikeyla: Uspokój się kobieto!
*
Jackie:*w okularach Mikeyli*
Jackie: Jak wyglądam?
Mikeyla: Nie widzę
Jackie: Powiedz wiem że widzisz dobrze dzięki Coaster
Mikeyla: No to wyglądasz beznadziejnie
*
Bruce/nosiciel/: Idę do sklepu chcesz coś?
Jackie: Mikeyle z powrotem
Jackhammer: A ja Rollercoaster z powrotem
Bruce: Aż tyle pieniędzy przy sobie nie mam..
Bulkhead/symbiont/: Przynajmniej macie nas prawda?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro