Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Multi-talks

Wheeljack: Wiesz co?

Rollercoaster: Co tym razem?

Wheeljack: Jesteś agresywna. Chodź oswoje Cię~

Rollercoaster:

Rollercoaster: Porównałeś mnie do zwierzęcia?

*

Granat: Jaką jest twoja negatywna cecha?

Perydot: Chyba szczerość

Granat: Nie myślę by to było co-

Perydot: MAM GDZIEŚ CO MYŚLISZ!

/mały wkurzony kawałek ciasta jak to w którymś odcinku Steven ujął.. 😂/

*

Granat: Więc też twórzycie fuzje?

Bumblebee: Tworzymy jednego wspólnego Combinera

Granat: Za pomocą tańca?

Bumblebee: Trochę inaczej..

Steven: Jesteście tak duzi jak Diamenty!

Perła: Są trochę niźsi Steven..

Bumblebee: Unicron i Primus są najwięksi..

Bumblebee: I są jądrami planet

Steven: Jak zlepek?

Bumblebee: Być może..?

*

Sideswipe,Strongarm:*w oddali się kłócą*

Amethyst,Perła:*tak sobie patrzą,spojrzały na siebie*

Amethyst:*wyszczerzyła się*

Perła:

Perła:*poszła sobie*

Amethyst: Ej Sides! Chciałbyś się ścignąć?!

Sideswipe: Pewnie!

Strongarm: Nie ma mowy Sideswipe!

Perła: Nie ma mowy Amethyst!

*

Perydot: W pewnym momencie zyskałeś inne osobowości?

Icy: Ja..

Lapis: Więc jesteś wieczną fuzją jak Granat?

Icy: Nie nazwałbym siebie fuzją...

Blitzwing:*bzzz*

Random: Jestem homo szaleńcem bez rodziny!

Blitzwing: *smiecho płacz i łzy*

Lapis,Perydot:

Lapis,Perydot na siebie nawzajem: To twoja wina!

Bumblebee: Po prostu Blitzwing wiele przeszedł jak każdy..

Bumblebee: Chodź Blitzy uspokoisz się..

Random: I'm crazy crazy..

*

Lapis: Mówiąc pokażesz magię w łóżku nie sądziłam-

Perydot: To twoja karta?

Lapis:*inhale*

Lapis: Jak to zrobiłaś?

*

Jazz:*przysuwa się do Prowla*

Jazz: Fuck the police~

Prowl:*odsuwa go*

Prowl: Jesteś pijany

Jazz:*znów się przysuwa*

Jazz: A jak wytrzeźwieje?~

Prowl: Będę zajęty..

Jazz: Fuck-

Prowl: Nie.

Jazz: Fuuu-

Prowl: Jeszcze raz to powiesz a zwiąże Cię taśmą i siłą zmusze byś spał dopóki nie wytrzeźwiejesz..

Jazz: Oh Prowley~

Prowl:

Prowl: Jak wytrzeźwiejesz to może.. Teraz jestem zajęty

Jazz: *cmok w polik i legł*

Prowl:*wzdycha,bierze go na ręce i zanosi do łóżka*

*

SideOut: Ta bezczynność mnie dobija..

SoftSide:*spojrzał na niego*

SoftSide: Out nie! ;-;

Sideswipe:*z czerwonymi optykami zachodzi Strongarm od tyłu i..*

Strongarm:*a masz Decepticonie!*

Sideswipe: *i legł,mruga kilka razy normalnymi opykami*

Strongarm: *myślała że to Decepticon*

Strongarm: Co ty wyprawiasz?!

Sideswipe: Udaje gwałciciela..

SideOut:

SoftSide: Uff..

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro