To smutne, że czasami gowniane ff cieszą się dobrą sławą a są czasami naprawde dobre książki, pisane z natchnieniem i sercem, które mają mało błędów ortograficznych i są orginalne, ale mają śmiesznie mało wyświetleń... Znalazłam wiele takich książek na polskim watt i po prostu poczułam jakbym emocjonalnie i duszą była w tej książce. Sama pisze książki w notatniku, bo u mnie by cos takiego po prostu nie przeszło, iż mój profil już dostał odznake ,,Bekowego konta", ale może w przyszłości postaram się coś napisać na poważnie, tylko zauważylam, że wiele osób nie lubi tego "poważnego języka pisarzy", nie mowie o staropolskim, tylko językiem z uczuciami ,w którym czuć chęć pisania książki, mało osób czyta takie książki zauważyłam i wiele na tym tracą. Może i moje opowiadania mają błędy, niedopatrzenia itd. ale jak coś miałabym wydać na poważnie, nie puściłabym chociaż tego z jednym błędem, rozdział ma być perfekcyjny i przed opublikowaniem 2 razy przeczytany, scenariusz orginalny itd. nie jestem jakimś wielkim pisarzem, ale nie oszukujmy się, mało ludzi na wattpad jest i chociaż przez chwile poczujmy się tak, jakbyśmy byli w aplikacji, do której opis w sklepie google pasuje. Nie bójcie się promować takie książki, bo to one własnie zaslugują na tą sławe, które 'rakowe' ff im odebrały.