Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 5 | Korepetycje |

Drogi pamiętniku :

Ostatnio podjęłam w moim życiu bardzo ważną decyzję...

Wyjechałam do Kijowa, bez znajomości języka aby poszukać Szymona...

Sara

Obudziłam się rano. Umyłam się i usiadłam na łóżku. Musiałam wymyślić plan poszukiwań...

Otworzyłam na internecie stronę z mapą. Oglądałam plany miasta i szukałam miejsc gdzie może przebywać Szymon...

Usłyszałam dzwonek telefonu. To Estera...

- Cześć kochana! Jak tam?

- Cześć, wszystko dobrze

- Miałaś gdzie spać? Znalazłaś sobie jakiś nocleg?

- Tak! Znalazłam, właśnie jestem w pokoju.

- To świetnie, dziś czwartek idzesz na zebranie?

- Nie, raz sobie odpuszczę, pójdę za tydzień jak poduczę się trochę języka

- Jak uważasz. Masz jakieś wieści o Szymonie Olegowiczu?

- Nie, niestety nie mam. Przed tym jak zadzwoniłaś, myślałam gdzie zacząć poszukiwania

- Napewno go znajdziesz. Szkoda, że nie masz jego numeru byłoby łatwiej. Kończę rozmowę, powodzenia!

- Dzięki, cześć!

Zakończyłam rozmowę. Przeglądając oferty na telefonie znalazłam korepetycje z języka rosyjskiego i ukraińskiego dla polaków. Postanowiłam się zapisać. Napisałam SMS i czekałam na telefon...

Nauka odbywa się wieczorem. Kurs podstawowy kosztuje 672 UAH czyli tyle co 100 złotych...

Czekałam na telefon z wielką niecierpliwością...

Nagle zadzwonił...

-Dzień dobry!

- Dzień dobry, Pani Sara?

- Tak

- Zapisała się Pani na kurs podstawowy języka rosyjskiego i ukraińskiego. Czy jest Pani pewna?

- Tak jestem pewna. Muszę się nauczyć. Do tej pory nic nie rozumiałam co mówili do mnie ludzie. Czas na zmiany!

- Dobrze. Korepetytorka przyjdzie do Pani o godzinie siedemnastej. Proszę podać adres

- ul. Мария Склодовская 27 (pol. Marii Skłodowskiej 27)

- Dziękuję i życzę miłej nauki

- Do widzenia!

Byłam taka szczęśliwa, że nauczę się nowych języków i wreszcie kogoś zrozumiem...

Była dziesiąta, wystarczyło zaczekać siedem godzin i rozpoczną się zajęcia. A jutro rozpocznę poszukiwania...

(17:00 )

Usłyszałam pukanie do drzwi...

- Pewnie to korepetytorka ( pomyślałam)

- Dzień dobry, nazywam się Катрина (pol. Katrina) i jestem Pani korepetytorką

- Bardzo mi miło, zapraszam do środka

- A więc proponuję od razu zacząć lekcje

- Oczywiście

- To który język pierwszy? Rosyjski czy ukraiński?

- Niech będzie ukraiński. Będzie mi bardziej przydatny w Kijowie

- Zacznijmy od paru prostych słów

Lekcja mijała chwila po chwili. Aż przyszedł długo wyczekiwany koniec zajęć...

- Bardzo dziękuję za dzisiejszą lekcję. Będę dzwoniła do Pani ustalić następną wizytę

- Dobrze, ja też bardzo dziękuję, do widzenia!

Nauczycielka wydawała się miła ale bardzo zamknięta w sobie. Była to starsza kobieta, z długimi siwymi włosami. Podpierała się laską. Bardzo ją polubiłam i mnie dużo nauczyła...

Był wieczór. Zrobiłam się śpiąca przez tę lekcję. Położyłam się spać, a od jutra rozpoczynam poszukiwania...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro