Rozdział 10 | Gdzie Jesteś? |
Wysiadłam z autobusu i udałam się w stronę lotniska...
Samolot Estery wylądował 10 min temu.
Estera miała czekać przed lotniskiem. Czekałam parę minut po czym postanowiłam wejść do środka...
- Może w ogóle nie wsiadła do samolotu. Ale czemu nie zadzwoniła? (pomyślałam)
Udałam się w stronę okienka informacji. Chciałam zapytać czy Estera jest na liście pasażerów...
Pani w okienku wydawała się być miła. Ale pozory mylą. Próbowałam zapytać ją o listę pasażerów ale od razu jak zobaczyła , że "kaleczę" język , stała się bardzo nieprzyjemna. Ale w końcu dostałam informację. Estera bezpiecznie wylądowała 15 min temu...
- To gdzie ona jest? (pomyślałam)
Postanowiłam wrócić do domu. Musiałam czekać na telefon...
Czułam się bardzo zmęczona i bałam się o moją przyjaciółkę...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro