Zawieszenie
Tak. Niestety zawieszam. Głównie przez małe zainteresowanie i brak chęci kontynuacji. Myślę, że tak długo przy WiyW trzymało mnie poczucie obowiązku naprawienia skiepszczonego tekstu oraz sentyment, bo przecież WiyW zbudowałam na szkielecie mojego pierwszego opowiadania na Wattpadzie. Niemniej jednak pisanie kolejnych rozdziałów okropnie mnie męczyło, a sama fabuła jakby tylko na siłę pchana była do przodu.
Muszę spróbować czegoś nowego. Mam sporo dobrych szkiców. Wciąż się waham czy napisać Scorbus... Trochę tego jeszcze będzie. Na razie żegnam się z WiyW i właściwie to tak, jestem z tego powodu szczęśliwa, mimo że nie skończyłam opowiadania.
Przepraszam, jeśli ktoś liczył na kontynuację.
WandersmokLight
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro