Is something like seeing you smile
- ... To widzieć jak się uśmiechasz i cieszysz z życia.
Wiedział, że to będzie trudne.
Tak dawno się nie uśmiechał.
Nie miał do tego powodów, ale teraz...
Teraz chciał to zrobić, nie tylko dla niej, a dla samego siebie.
Czuł, że w ten sposób w murze pojawi się kolejna wyrwa, której nikt już nie zasklepi.
A o to mu chodziło.
Nie chciał z powrotem stać się tym złamanym chłopcem.
Był wiatrem.
A wiatr nikogo się nie słuchał.
Był sobą.
A Rene zgubił siebie, bo ludzie, którzy go stłukli, zgubili ten jeden, szczególny kawałek, gdy sklejali go z powrotem.
- Rene...
- Tak?
- Obiecaj.
Spojrzał na nią zaskoczony.
- Obiecaj, że będziesz sobą i dasz mi mój wymarzony prezent na urodziny.
Był wiatrem.
Chciał nim być.
- Obiecuję.
Chciał być sobą.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro