Na ekranie pojawiła się szatynka. Tym razem ubrana była w biały sweter z rękawami ¾, dżinsy i białe trampki, a jej włosy zaplecione były w warkocza, na czubku głowy za to widniał wianek.

„Cześć, Jai."

- Hej, Grace - wyszeptał trzęsącym się głosem.

„Chcę ci przedstawić powód drugi. Jesteś zbyt atrakcyjny, dziewczyny mdleją po twoim chociażby spojrzeniu na mnie, a ja tego nie mogłam wytrzymać. Byłam strasznie zazdrosna o ciebie, przyznaję. W końcu, taka dupa z ciebie, że wszyscy cię kochają."

Chłopak nie wytrzymał i wybuchnął wesołym śmiechem w akompaniacie tego dziewczyny, z komputera.

„Oczywiście, żartuję. Jesteś trochę gorący, ale nie mogłam już wytrzymać tych spojrzeń w twoją stronę. Patrzyły się na ciebie, jak wygłodniałe wilki na mięso. Nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że któraś z nich próbowała cię zgwałcić. Dobrze, przestanę już o nich mówić. Jesteś po prostu zbyt wspaniały, aby być ze mną. To ja jestem zbyt zwyczajna. Zasługujesz na niesamowitą dziewczynę, która będzie cię kochała bez względu na wszystko, a nie na mnie. Jestem zwykła, nie wyróżniam się niczym, a ty potrzebujesz dziewczyny, która jest pewna swojego zdania, zamiast ciągle wzruszać ramionami. Pamiętam, kiedy po raz pierwszy zaprosiłeś mnie do swojego domu. Na wszystkie pytania odpowiadałam wzruszeniem ramionami, albo skinięciem głowy. Albo, pamiętasz, kiedy pomyliłam Luke'a z tobą i próbowałam go pocałować? Chyba nigdy w życiu tak bardzo się nie zawstydziłam, niż gdy mi go przedstawiłeś. Właśnie, co do powodu. Na pewno pamiętasz, kiedy poszliśmy pewnego razu na plażę, tą niedaleko twojego domu. Nie było zbyt dużo ludzi, więc szybko znaleźliśmy miejsce do rozłożenia naszych rzeczy. Widziałam te spojrzenia dziewczyn przed nami na twoje ciało, kiedy zostałeś w samych kąpielówkach. Dosłownie mordowały mnie wzrokiem, kiedy cię całowałam, albo przytulałam."

W pewnym momencie Jai usłyszał głos Callie, dobiegający z komputera.

„Grace, chodź. Idziemy wszyscy na zakupy."

Szatynka miała jeszcze swoje fioletowe pasemka we włosach, więc film musiał być nagrany przed ich rozstaniem, gdyż podczas, kiedy Grace z nim zerwała, Callie dzień wcześniej przemalowała je na błękitno. Zmarszczył brwi na ten fakt. Czyli planowała to wcześniej?

„Już idę. Przepraszam, wygląda na to, że to koniec tego filmiku. Do zobaczenia w następnym. Żegnaj, Jai."

Chwilę później zniknęła z ekranu, a brązowooki wyjął płytę, po czym włożył następną i kliknął „play".