Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

04.04

04.04
Czyli dzień udanego spania


22:15
Łóżko

Ostatnio podoba mi się taka forma. W sensie pisanie pod koniec dnia, więc na razie chyba tak będzie.

To tak
Dzisiaj wstałem okropnie niewyspany i z niesamowicie bolącą głową. Cały dzień mnie nawalała, być może ciśnienie.

Coż
Lekcje poszły jako tako, ale bardziej byłem skupiony na masowaniu czoła, bo tak mnie wszystko nawalało.
Po szkole poszedłem coś zjeść i spać, bo wcześniej odwołałem keyboard, bo nie wytrzymałem już z tymi bólami.

Po spanku czułem się o wiele lepiej. Generalnie dzisiaj odpoczywałem; nie robiłem zadań, podsumowań czy innych takich, bo po prostu nie miałem na to ochoty i tyle.

Co do jakiś dzisiejszych rzeczy to wkurwiła mnie niesamowicie HM, która nagadała pani, że nikt kasy nie daje na wycieczkę i kurwa mamy przynieść na następne dni 345 zł
Mmmm i think not

Kurwa najlepsze jest to, że ona nikomu nic nie napisała, więc nie mój kurwa problem, że nie potrafi własnego obowiązku skarbnika ogarnąć. Ugh

Nie przynoszę kasy i nawet nie chcę jechać na wycieczkę
Czemu?
- nie mam na to kasy
- nie zamierzam być w pokoju z chłopakami, bo są
a) obrzydliwi
b ) mają zero dystansu
- ostatnio mam dramy z całym światem, więc skoro ludzie tak baaaardzo nie chcą ze mną spędzać czasu - to im to zafunduję, proszę bardzo

Naprawdę ten rok był okropny

Szczerze, to gimnazjum to tak:
•I klasa: otwarcie się na ludzi, udawanie hetero
•II klasa: pierwsze dramy, coming outy, dbanie o siebie
•III klasa: dramy, obrażanie i 'pedalstwo na najwyższym poziomie'

Ugh mam dosyć

Ale xo poradzę, skoro to ja zawsze jestem dla wszystkich problemem

Jeszcze tylko egzaminy, maj, trochę czerwca i koniec

______________

Michał

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro