01.03
01.03
Czyli dzień ogarniętego baletu
7:16
Łóżko
Znowu chce mi się spać po wstaniu bardziej niż przed zasypianiem.
Jakoś ten dzień mnie nie zachęca do bycia w szkole. Jedyna rzecz, która mnie ciekawi to to, czy KD będzie w szkole a jeśli tak, to czy da mi rozsądne usprawiedliwienie za wczoraj.
No cóż, trzeba się zaraz ogarniać
15:08
Łóżko
Szkoła - przemilczę te nudy.
Wracam do domu sobie i no ciekawie.
Poprosiłem mamę, żeby w najbliższym czasie mi kupiła taką i taką bieliznę, bo wiem, że ma sprawdzone sklepy.
Ale nie spodziewałem się 12 par firmowych.
W końcu będzie mi wygodnie na tańcach.
Notka: jeśli ktoś ma 15 lat i śmieszą go/ją słowa jak: bielizna i twierdzą, że haha majtki ci widać
To ja pozdrawiam w życiu seksualnym.
No chyba, że to rodzina super-religijna
To tym bardziej powodzenia.
Znaczy bez urazy, ale jak moje libido to no niezłe jest, a nagle przyjdzie ktoś i takie: haha fajne majtki hihi
To mam takie: stop. Bokserki to 1, 2 to dorośnij
Dziękuję
Jestem chamski ale no stop.
Jeszcze 2 godziny do klasyki. Trochę mi się nie chce ale no życie.
Muszę iść do rossmanna bo nie mam już tej walonej odżywki, a golenie nóg na mydło/piankę do golenia to u mnie NOPE.
18:47
Droga na przystanek
Oh mon dieu
Niezła klasyka, po raz chyba pierwszy nauczyciel powiedział, że fajnie się z nami pracowało.
Boli mnie fakt, że tak bardzo wywala mnie z piruetów z piątej, ale baaardzo pocieszył mnie moment, w którym pan najpierw mi powiedział, że ja w te 4 miesiące zrobiłem wręcz niemożliwy progress jako osoba nigdy nie tańcząca.
Drugim takim momentem był ten, w którym on podszedł do mnie i zapytał jak ja to robię, że mam takie dobre pozycje i wszystko domykam, a ci, co tańczą parę lat tak nie potrafią.
Naprawdę lubię klasykę, bo jeśli usłyszę, że coś robię dobrze, to wiem, że powiedziano mi to szczerze.
Zważając na fakt, że klasyki w życiu nie miałem i nic nie ogarniałem (akro to kij a modern to interpretacja bardziej)
Jesli na akro pani mnie chwali to wiem, że mówi to, bo jestem chłopakiem i dziwi ją fakt, że można być chłopakiem w tym wieku tak rozciągniętym.
Na modernie pani tylko wsm mnie chwali jak jej powiem "niech pani patrzy jaki ponad szpagat mam"
W sumie wygląda to tak
Na modernie (czyli głównym)
• pani mnie lubi
• nie do końca zwraca uwagę
• lubię zajęcia
Na klasyce
• pan mnie podziwia za progress i lubi
• zwraca uwagę i pomaga
• uwielbiam zajęcia
Akro
• panie pamiętają moje imię, bo jestem jedynym chłopakiem
• czepiają się, że nie mamy ponad szpagatów PRZED rozciąganiem
• chodzę bo muszę
Takż fun
Z dodatków to coraz bardziej czuję, że łapię ćwiczenia z klasyki, coś co mnie strasznie wkurwiało, bo się myliłem - dzisiaj jestem za to chwalony.
Po zajęciach widziałem KN, której na nich nie było z jej chłopakiem. Damn gdzie ludzie znajdują tak ładnie wyglądających chłopaków
21:31
Łóżko
Padam. Byłem na wypadziku z VK i było zajebiście jak zawsze. Pogadaliśmy, pojedliśmy także fajny wypad.
Szkoda, że jest tak zimno, bo nasze ręce odmawiały posłuszeństwa.
Tak teraz mam dwie myśli:
-KD mnie olewa, czy stało się coś
-Jak bardzo będzie źle na warsztatach w niedzielę
Co do drugiego to trochę się boję, bo nie żeby coś - na warsztatach uczą rzeczy nierealnych dla większości z tych, co biorą udział.
Ale zobaczymy, może się czegoś nowego nauczę, może tylko się pownerwiam - nie wiem.
Dzisiaj i jutro muszę przeczytać już całość lektury. Na szczęście mam e-booka, więc żaden problem.
Muszę w końcu paznokcie sobie zrobić, ale sama myśl o tym to jedno wielkie: nie chce mi się
___________________
Michał
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro