Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

꧁༺ 0 ༻꧂

-Pedri González-

Pchałem mocniej, kiedy mój chłopak głośno sapał, krzycząc tyko coś, co chwilę. To nie to samo, co kiedyś. Nie czuję się już dobrze, robiąc to. Skończyliśmy, a ja powiedziałem, że idę się przewietrzyć i w tedy zobaczyłem jego. Siedział na balkonie i robił sobie dobrze mając wyjebane na świat. Podnieciłem się słysząc jęki Niemca, który przecież powinien być teraz na randce, a trzyma telefon i masturbuje się do czyjegoś zdjęcia. Wróciłem do środka i położyłem się na łóżku koło śpiącego już Hiszpana. Trudno mi było zasnąć.

♥ﮩ٨ـﮩﮩ٨ـﮩﮩﮩﮩـ٨ﮩﮩـ٨ﮩ♥

Nikt nie prosił, każdy potrzebował. Miałam cholerną ochotę napisania tej książki, więc zaczynam kolejną.

Wstawiam o 6:07

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro