Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 7-Angela

Gdy Jane poszła z Luck'em do domu, poszłam i ja do swojego pokoju ale już widziałam spojrzenie mamy zza pleców. Weszłam do pokoju i poradziłem go na pufie która stała przy łóżku i zaczęłam z nim konwersację.

-Mam problem- powiedział.

-Jaki problem to pomogę Ci tylko mi powiedz jaki??? - się zapytałam.

- Bo ja się w tobie zakochałem i chciałbym żebyśmy byli razem ale ty mnie ewidentnie UNIKASZ - odpowiedział mi skruszonym głosem.

-Dobra! Posłuchaj też mi się podobasz ale póki się nie zmienisz to nic z tego nie będzie, rozumiesz?  A teraz kładzie się spać bo jutro musze wcześniej wstać i wstajesz razem ze mną! - powiedziałam i położyłam się na parapecie. Poszłam spać.

Rano obudziłam się z potwornym bólem głowy ale nie na parapecie tylko na moim łóżku. Wstałam,  szybko się ubrałam i zeszłam na dół na śniadanie.  Gdy schodzilam po schodach usłyszałam z dołu znajomy głos, był to głos Jacke'a siedzącego przy stole. Zeszłam po cichu zeszłam że schodów i niezauważalnie usiadłam przy stole. Obok mnie siedziała Jane,Luck a po mojej lewej stronie siedział Jacke. Mama pogratulowała mi nawet nie wiem z czego ale i tak się cieszyłam bo idę do nowej szkoły chociaż w dzisiejszych czasach są telefony i mogę pisać z Kate na portalu społecznościowym. Zjadłam szybko śniadanie i poszłam na górę się spakować.

Na dole czekał na mnie Luck, Jane i niestety Jacke. Szczerze mówiąc podobał mi się tylko musi najpierw zmienić się trochę. Weszliśmy do samochodu i pojechaliśmy pod szkołę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro