Rozdział 72. Butelka.
Minęło parę dni od kiedy Eden zaczął skrzydełkować. Wciąż karmiliśmy małego moim mlekiem. Jednak zawsze odciągałem pokarm który następnie przelewałem do jego butelki. Zawsze albo ja lub Crowley go karmiliśmy. Nie raz czy to ja czy Crowley robiliśmy sobie fotografie jak karmiliśmy małego butelką. Właśnie poprawiałem koszulę po tym jak odciągnąłem nieco mleka dla Edena. Trzymając butelkę z mlekiem przelałem pokarm do przygotowanej butelki którą po chwili dałem Crowley'owi który trzymał Edena na kanapie. Patrzyłem kiedy zachodzące słońce wniosło swoje promienie do naszego domu. Wyciągnąłem aparat i zrobiłem nim zdjęcie patrząc na tą piękną chwilę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro