Po powrocie do szkoły byłam w sporych nerwach. Wiedziałam, że mój ojciec z trudem zgodził się na mój ślub z Severusem. Nie wiedziałam jak o tym powiedzieć przyjaciołom. W końcu... Co innego informacja o byciu parą, a co innego ślub i dziecko. Siedziałam tak myśląc o wszystkim na schodach po lekcjach. Nic nie mówiłam pogrążona w myślach. Zerknęłam kiedy dosiadła się do mnie Ginny.

-Hej wszystko ok? Ostatnio coś jesteś taka cicha. Coś się między wami sypie?- Zapytała się na co na nią zerknęłam.

-Jest w porządku tylko...- Przerwałam kiedy dosiadł się do nas Harry.- Po prostu... Severus się mi oświadczył.- Dokończyłam pokazując po chwili obu pierścionek. Moja przyjaciółka momentalnie wzięła go do ręki zaczynając oglądać go dokładnie. Lecz po chwili mi go oddała.- Poza tym... Jestem w ciąży.- Powiedziałam na co Ginny z radości zaczęła mnie przytulać i piszczeć.

-W czym kurwa jesteś?!- Wrzasną wściekle Ron. Wystraszyłam się momentalnie.

&

Wybaczcie mi, że rozdziały stały się BARDZO krótkie jednak w tej książce wena mnie opuściła. Jak i również dopadł mnie dół lecz staram się jak najszybciej wyjść z dołka depresyjnego stanu.