Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 55. Nerwy.

Leżałam spokojnie w sali kiedy do środka wbiegł zdenerwowany Severus. Na widok mojej twarzy podszedł szybko i usiadł na łóżku łapiąc moje dłonie. Poczułam jak gładzi je i po chwili daje jedną z rąk na mój brzuch.

-Czy z dzieckiem w porządku?- Zapytałam się zmartwiona czy z naszym maleństwem wszystko w porządku.

-Lekarze wolą ciebie monitorować do końca miesiąca. Nauczyciele będą przychodzić i pomagać ci z materiałem abyś nie miała zaległości. Nie chcą narażać ciebie na... Poronienie.- Powiedział patrząc na mój brzuch. Po chwili Severus zdjął swoje buty i usiadł bliżej mnie na łóżku obejmując mnie. Wtuliłam się w niego przymykając oczy. Wiedziałam, że teraz będę musiała dość mocno na siebie uważać aby mi i dziecku nic się nie stało.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro