"If you are reading this story on any other platform other than Wattpad you are very likely to be at risk of a malware attack. If you wish to read this story in it's original, safe, form, please go to https://truyen247.pro/tac-gia/MarthaBeNike . Thank you."

...

To moja pierwsza książka, dlatego proszę o wyrozumiałość i przepraszam za jakiekolwiek błędy ortograficzne, interpunkcyjne i inne. Mam nadzieję, że książka Ci się spodoba, jeśli zaś będzie coś nie tak, napisz o tym :)

#zostaw_po_sobie_slad

~Sarada POV~

Ohayō, jestem Sarada Uchiha i mam 11 lat.
Praktycznie od zawsze, mieszkam w sierocińcu im. Marii Skłodowskiej Curie, moja wychowawczyni powiedziała, że zostałam znaleziona pod drzwiami, miałam wtedy dwa latka. Co do mojego imienia miałam je napisane na kartce, przy koszyku, w którym mnie znaleziono, a nazwisko... no właśnie teoretycznie go nie posiadam, więc sobie je wymyśliłam. Dlaczego? Bo mogę (he, he).

Kocham czytać mangi Naruto i właśnie z tam tond pochodzi moje nazwisko. Pewnie się zastanawiacie dlaczego akurat to nazwisko, otóż mam pewien sekret, odkryłam go gdy miałam 7 lat.

Przeżyłam traumę, pewnego razu gdy wyszłam pobawić się do pobliskiego lasu natrafiłam na dziki. Niestety mnie zauważyły i zaczęły gonić, ja uciekałam jak najszybciej potrafiłam, ale byłam mała, więc szybko się zmęczyłam i opadłam na kolana. Jeden z dzików zaczął mnie atakować, moje oczy zamgliły się łzami, a ja zaczęłam głośno płakać. Na szczęście usłyszał mnie jakiś nastoletni chłopak, który odgonił dziki, a potem zaniósł mnie pod sierociniec i uciekł zanim zdążyłam cokolwiek zrobić lub powiedzieć.
Gdy weszłam do holu, popatrzyłam do lustra na dziewczynę o kruczoczarnych włosach i piegowatym nosie, na którym spoczywała para czerwonych okularów z diamencikami po bokach.
Jednakże coś było nie tak. Moje oczy, dotychczasowo czarne jak smoła, były dziwnie, a wręcz nienaturalnie czerwone.

Od tamtej pory nie uaktywniały się już więcej samodzielnie, a ja zaczęłam uczyć się nimi posługiwać. Dzisiaj moje oczy potrafią zmieniać kolor na czerwony z czarnymi łezkami. Wcześniej posiadałam po jednej łezce, a teraz mam po dwie w obu oczach, dzięki nim mogę patrzeć przez ściany (i ogólnie na daleki zasięg) i wiele innych rzeczy, kojarzycie to skądś? No właśnie, wyglądają i mają zastosowanie identyczne jak sharingany i dlatego też, moje ''nazwisko'' to Uchiha. Nie wiem jak to możliwe, że takie posiadam, ale jak w mandze dowiedziałam się, że istnieje coś takiego, próbowałam się nauczyć kilku technik ninja z użyciem moich oczu, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że te techniki działają w realu.

Mam zamiar w przyszłości nauczyć się korzystania ze wszystkich technik zawartych w mandze.

To był wstęp, mam nadzieję, że się podobał.

Rozdziały będą pojawiać się nieregularnie, ale jeżeli dostanę 5 głosów i chociaż jeden komentarz pojawi się już jutro.