ROZDZIAŁ 8 ~ Test?
Itachi ruszył, a ja za nim.
-Umiesz skakać po dachach?-zapytał Itachi.
-Nie wiem, nigdy nie próbowałam-odpowiedziałam lekko zmieszana, ale nie pokazałam tego po sobie.
-To spróbuj, powtarzaj za mną-powiedział Itachi i szybkim tempem wskoczył na dach.
-No to idę-pomyślałam i wskoczyłam naśladując ruchy Itachiego. Starałam się zrobić to jak najlepiej, aby zadowolić ninję. Gdy byłam już na górze zaczęłam się rozglądać, bo nigdzie nie widziałam Uchihy.
-Itachi-san? Gdzie jesteś?-nikt mi nie odpowiadał.-Dobra, moim celem jest znalezienie Itachiego, jak by to zrobić? Hm... Już wiem, muszę wyczuć jego czakrę.
Skupiłam się jak najmocniej.
-Ehhh...Gdzie on jest? Nie potrafię go wyczuć...
...to musi być test! Nie wiem dokładnie o co w nim chodzi, ale sądzę, że powinnam skupić się na wyczuciu Itachiego, a jak to mi się nie uda, to spróbuję znaleźć dzielnicę klanu.
Zrobiłam, tak jak pomyślałam. Włączyłam sharingana i od razu wyczułam wątłą moc czakry. Natychmiast ruszyłam w stronę wydobywającej się czakry-Widzę go, widzę go! Hehe, no to teraz pozostaje do niego dojść-wyłączyłam sharingana i popędziłam w stronę Itachiego.
-Cześć Itachi-san-powiedziałam do jak zwykle spokojnego ninjy.
-Witaj Sarada, szybko mnie znalazłaś, wygląda na to, że masz talent-pochwalił mnie Itachi, a ja poczułam dumę, zaimponowałam mu.
-Tak, chyba tak-przyznałam mu rację, chociaż dość niepewnie.
-Ale widziałem też twojego sharingana-przestałam oddychać.- Skąd go masz?
-J..ja niewiem...-zmieszałam się tym razem nie ukrywając emocji.-Odkryłam go gdy miałam 7 lat, przeżyłam traumę-dodałam i opowiedziałam mu całą historię. (to ta historia z prologu dop. aut.)
Time no jutsu
-Więc twierdzisz, że jesteś z innego świata?-zapytał Uchiha "lekko" nie dowierzając.
-Tak... ja i Boruto naprawdę nie wiemy w jaki sposób się tu znaleźliśmy-odpowiedziałam.
-Dobrze uznajmy, że Ci wierzę-powiedział Itachi i dodał: Muszę o tym powiedzieć ojcu, ruszajmy natychmiast!
..............................................................................................................................................................
Nowy rozdział. You're welcome :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro