04/03/2022
płomień zgasł
i czasem nie potrafię sobie przypomnieć własnego imienia
wiedziałeś wszytko
znałeś mój każdy nawet najmniejszy krok
aż przyszła chwila w której przestałam iść do przodu
zatrzymałam się
jedni mówili że byłam leniwa
wystarczyło wziąć się za siebie i wszystko byłoby dobrze
skoro tak mogło być dlaczego to piszę
i dlaczego każdej nocy ocieram łzy z policzków
spadł śnieg
pamiętam że nikt nie był zadowolony z tego białego puchu
myślałam że przez ten ciepły powiew wiatru i wiosenne promienie słońca było mi źle
jednak widząc biały ogród i patrząc na kalendarz było jeszcze gorzej
każdy krok o którym wiedziałeś
czy teraz w ogóle pamiętasz moje imię
czy ktokolwiek wie jak się nazywam
czy ktoś wie kim jesteś
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro