Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Początek końca? [Rozdzial 15]

Renesmee

Chciałam by ten moment trwał. Czułam się wspaniale kiedy usta blondyna dotykały moich. Ta chwila mogłaby trwać dłużej, gdyby nie ten jakże dobrze znany mi dźwięk aparatu. Czy nawet w takim miejscy człowiek nie może mieć spokoju? Powoli i niechętnie odrywam się od jego ust.
- Musimy się stad ruszyć. - mówię do niego. Rzucam ostatni wzrok na łąkę. Spoglądam w oczy Scorpiusa, po czym w tym samym czasie rzucamy się do biegu. Siedząc już na motorze, Scorpius podaje mi kask i szybko odpala sprzęt. Kiedy ruszamy, zanosimy się śmiechem. Przybliżam się jeszcze bliżej niego. Czułam przyjemne ciepło kiedy tak błądziliśmy w Paryskich ulicach. Wspólnie spędziliśmy cały dzień: byliśmy pod wieża Eiffla, na placu Concorde, pod łukiem triumfalnym... kiedy nadszedł wieczór blondyn odwiózł mnie do domu.
- Na pewno nie chcesz wejść na górę? - zapytałam się dla pewności.
- Myśle, ze na dzisiaj koniec rozrywek. - mruga do mnie, przez co ponownie się rumienie. Zbliża się i gładzi mnie po policzku. Nasze usta ponownie łącza się w pocałunku, jednak wiem, ze muszę szybko go przerwać. Odrywam się od niego, nie chce żeby jutro w gazetach pojawiły się nasze zdjęcia.
- Chyba musisz już iść. - rozumie moja aluzje. Zbliża się do mnie i szepcze: „do zobaczenia".

———
Rozdział ma 199 slow! Nie wiem co mi jest 😂 Tylko tyle udało mi się napisać, no cóż xd jak kiedyś napisze rozdział powyżej 500 slow to dajcie mi jakaś nagrodę Haha.
Piszcie jak wam się podoba 💕
Do następnego
Renesmee

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro