╔═════ ∘◦ ☆ ◦∘ ══════╗

𝐯𝐞𝐧𝐢, 𝐯𝐢𝐝𝐢, 𝐚𝐦𝐚𝐯𝐢.
𝐢 𝐜𝐚𝐦𝐞, 𝐢 𝐬𝐚𝐰, 𝐢 𝐥𝐨𝐯𝐞𝐝.

╚═════ ∘◦ ❉ ◦∘ ══════╝

𝐯𝐢𝐫𝐚𝐠𝐨 [vɪˈrɑːgəʊ]
▬ a girl of sharp mind and courage despite the world against her; brave at heart

ADELINE ZDECYDOWANIE WIELE BRAKOWAŁO DO IDEAŁU, który widzieli w niej poddani. Dziewczyna pragnęła jedynie dwóch, nieosiągalnych dla niej rzeczy; prawdziwej miłości i życia pełnego przygód, co jako drugiemu i ostatniemu dziecku króla rodu Telmar, nie było jej pisane. Wbrew temu, co przystoi księżniczce, przy każdej możliwej okazji wymykała się z zamku, by usiąść pod jednym z pięknych, rozłożystych drzew i dać się porwać kolejnej książce opisującej, jak zwykł mawiać jej ojciec, ❝niestworzone historie❞. Nic w cięższych chwilach nic nie podtrzymywało w jej sercu nadziei tak, jak opowieści o zwykłych ludziach dokonujących nadzwyczajnych czynów.

Gdy więc po śmierci króla, człowiek, którego uważała za rodzinę, okazuje się żądny śmierci obu potomków rodu Telmar, Adeline i jej brat, prowadzeni odwagą i lękiem jednocześnie, zmuszeni są uciec, nie oglądając się za siebie. W tych ciężkich czasach, kiedy jedyną szansą na uratowanie Narnii jest walka, Adeline musi udowodnić, że odwaga od zawsze w niej tkwiła.

I może ciężar wszechświata stanie się odrobinę lżejszy, jeśli w samym sercu tego chaosu jej drogi skrzyżują się z drogami chłopaka, który rozpaczliwie potrzebuje powodu, by uwierzyć.

𝐢𝐟 𝐢𝐭 𝐭𝐚𝐤𝐞𝐬 𝐟𝐢𝐠𝐡𝐭𝐢𝐧𝐠 𝐚 𝐰𝐚𝐫 𝐟𝐨𝐫 𝐮𝐬 𝐭𝐨 𝐦𝐞𝐞𝐭...

PRINCESS ADELINE THE IV
of house telmar

❝Bronienie tego, co słuszne, nawet jeśli cały świat byłby przeciw tobie. Nic nie wymaga większej odwagi.❞

EDMUND PEVENSIE
the just king

❝Mam wrażenie, że zamiast tego, jak się bić, powinni lepiej uczyć nas, jak słuchać.❞

...𝐢𝐭 𝐰𝐢𝐥𝐥 𝐡𝐚𝐯𝐞 𝐛𝐞𝐞𝐧 𝐰𝐨𝐫𝐭𝐡 𝐢𝐭

( author's note )

chyba każdy czytając lew, czarownica i stara szafa miał słabość do któregoś z rodzeństwa pevensie (nie wmówicie mi, że nie). jak się pewnie domyślacie, ja od zawsze byłam team edmund. ostatnio też zrobiłam sobie mały maraton filmów o narnii, więc!!! oto i fanfik dla mojego kochanego chłopca.

mimo wszystko parę rzeczy trzeba wyjaśnić na samym początku, żeby potem uniknąć jakichś nieporozumień, także po kolei. po pierwsze, edmund oczywiście nie ma czternastu lat, po prostu dlatego, że nie czułabym się komfortowo pisząc o kimś tak młodym. proste rozwiązanie; wszyscy będą o dwa lata starsi, niż domniemany wiek ich filmowych pierwowzorów. idąc tym tropem, peter i caspian mają dziewiętnaście lat, susan siedemnaście/osiemnaście, lucy trzynaście/czternaście. edmund i adeline są w tym samym wieku, oboje mają szesnaście lat. po drugie, mogę niektóre (drobne) fakty czy szczegóły naginać z własnej wygody czy względu na fabułę.

to wszystko ode mnie. dziękuję, że jesteś, miłej lektury!

- lotta

(dedykuję to dzieło każdemu, kto jako dziecko szukał w książkach lekarstwa na wszystko, zakochiwał się w bohaterach i pragnął żyć w jakimś odległym, magicznym świecie. adeline jest dla was, ta historia jest dla was, ♡♡♡)