I don't know what is it...
Poniżej jest rozdział. Tablet mi szfankuje dlatego przewijaj w dół.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
.
.
....
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
.
.
..
.
..
..
.
..
.
.
..
.
.
.
.
.
.
..
.
.
.
.
...
.
.
.
.
.
..
..
.
...
.
..
..
..
.
..
..
..
.
.
.
.
.
.
.
..
..
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
...........................PRIMMMMA APRIISSSSSSSSSSS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.......,,.,,
Ale tak serio, postanowiłam zrobić bonusik. Jak bohaterowie bnha spędzają Prima Aprilis, oczywiście też trochę na podstawie mojej książki.
BAKUGO
Podbiega do Kirishimy, klęka na jedno kolano. Kirishima nie wie o co kaman.
Bakugo: Kocham cie!
Kirishima:* oblewa się rumieńcem* Naprawdę?
Bakugo: PRRRIMA APRRRRRILIS!! FRAJERZE!!* wjeżdża Kirishimie z bara i ucieka z głośnym śmiechem*
Kirishima:*ciężka rozpacz. Idzie się pociąć masłem.*
TOMURA
Kurogiri idzie chodnikiem, nadbiega Tomura wrzeszcząc.
Tomura: Kurogiriii!!!!!!!!!!! Podpaliłem bar!!!!!
Kurogiri: Co?!!??!!!
Tomura: PRRRRRIMA APRRRILIS!!! HAHA!
Kurogiri:* załamanie nerwowe. Otwiera dziórę pod Tomurą i wywala go na syberię*
Tomura:AaaaaaAaaa!!!!
DENKI
Stoi Denki i Deku na przejściu dla pieszych.
Denki: Hej Deku! Wiesz, że jak wejdziesz na czerwonym na ulicę to cię coś przejedzie?
Deku: Co?
Denki: PRRRRIMA APRRRILIS!!!
Deku: ...
Denki: O kurna. To chyba nie miało tak być...
All Might
Podchodzi All Might do siedzącego przy biurku Aizawy.
All Might: Wiesz co? Dzisiaj widziałem jak śmieciarka odjeżdżała z czymś żółtym w środku. To był twój śpiwór.
Aizawa:* spanikowany, podbiega do okna. Gorączkowo się rozgląda* Jak to?!?!!
All Might: PRRIMA APRRRILIS!!
Aizawa: Dobrze się bawisz, buraku?
MOMO
Siedzą sobie Uraraka i Momo pod drzewem.
Momo: Wiesz, że jeśli użyjesz swojej grawitacji i polecisz w niebo to w końcu się zatrzymasz?
Uraraka: Serio?* używa mocy, leci w górę, przekroczyła atmosterę* Ja dalej się nie zatrzymałam!
Momo:PRRRIMA APRRILIS!!!
Uraraka:*spada na ziemię i dotyka Momo* To teraz ty przekrocz atmosferę.
Momo:* odlatuje* Co?! Nieee!!
A TERAZ POKARZĘ PRZYKŁAD ŻARTU, KTÓRY NIE IDZIE PO NASZEJ MYŚLI.
Bakugo podbiega do Deku
Bakugo: Ej! Deku! Jesteś najgorszą osobą jaką spotkałem w życiu. Jesteś jak jeden wielki przegryw, który powinien popełnić samobujstwo!
Deku:* zaczyna płakać* Dziękuję, że w końcu mi to uświadomiłeś.* podchodzi do okna, otwiera je*
Bakugo: Co..?
Bakugo:* uświadomił sobie coś*Dziś prima aprilis! To był żart! Nie żucaj się z okna!!!!!
TAK TO WŁAŚNIE JEST. LEPIEJ NIE DOPROWADZAĆ DO TAKIEGO STANU RZECZY. JESZCZE JEDEN PRZYPADEK.
Deku staje przed Todorokim.
Deku: Lubię cię!
Todoroki: * zawstydzony rumieni się* Wiesz...
Deku: PRRRIMA APRRRILIS!!! HAHA!
Todoroki: * ucieka z płaczem* Nie znam cię!
NIE MOGĘ SIĘ POWSTRZYMAĆ! JESZCZE JEDEN! TO WYCHODZI POZA MYŚLENIE.
Deku siedzi smutny na ławce, podbiega do niego Kirishima.
Kirishima: Deku! Dziś Prima Aprilis! Zrobimy żarty innym?
Deku: Po co mi Prima Aprilis, skoro całe moje życie jest jednym wielkim żartem?
Kirishima:...
NASTĘPNE TO KIEDY NIE MA SIĘ ŚWIADOMOŚCI JAKI MAMY DZIEŃ.
MINETA
Mineta: Hej, Tsuyu jesteś z selenu, potasu i krzemu?
Tsuyu: Niby czemu?
Mieta: Bo jesteś SE-K-SI!
Tsuyu:Haha dobry żart Mineta i to nie sarkazm!!* odchodzi* Śmieszne!!
Mineta: Why!? No tak dziś Prima aprilis.
SĄ PRZYPADKI, KTÓRE NAS GASZĄ.
DEKU
Deku: Todoroki, wiesz kto jest brzydki? Ty! Hah!* już ma mówić Prima aprilis*
Todoroki:* poczuł się urażony* Przynajmniej nie tak brzydki jak ty...
Deku:...*zgasił mnie*
Klasa: XDXDXD
WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!! ORAZ I WANT TO THANK YOU FOR STARS!! NAPRAWDĘ!! UWIELBIAM PRANKOWAĆ I WAM TO POLECAM. PRZEPRASZAM, ŻE ZROBIŁAM Z DEKU KOZŁA OFIARNEGO...
SORY, ŻE TYM RAZEM TAK PÓŹNO, ALE MIAŁAM NA GŁOWIE TROCHĘ SPRAW:-! B-) :-D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro