Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Tszy

~ Victor P.O.V. ~

Ja nie chcę wiedzieć co to było, bo raczej człowiekiem tego nie nazwę.
Nigdy. Więcej. Zakupów.
Od teraz tylko przez internet w Tesco.

~ Zuzia P.O.V. ~

Czy ja widzę...? KIAAAAA!!! *-* VICIA-CHAAAAAAN~!!!

- VICTOR! - krzyknęłam z oddali.

- No was coś boli, kolejna?! - nie wiem o co mu chodzi... Czyżby... On mnie zdradzał?

Podbiegłam do niego i dałam mu z liścia.

- ZDRADZASZ MNIE?! (- wykrzyczałam zdenerwowana.)

- Czekaj, co. ( - udawał idiotę.)

- NIE UDAWAJ!!!  (- rozkazałam.)

- ?¿ は棚や他鉢やさあさあなかなくださいからかな ¿? (- Zapytał.)

- ... NIE (- stwierdziłam.)

- No ale jak to? :0 (- był w szoku.)

Ponownie dałam mu z liścia i odeszłam.

~ Victor P.O.V. ~

Dzień pełen wrażeń... i czerwonej mordy.

× C.D.N. ×

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro