45. Nie na żel, tylko na gówno!
Przed plastyką:
Karol *ma nową fryzurę.*
Michał G: Karol fajne włosy. Mogę dotknąć?
*dotyka włosów*
Kaja: Nie dotykaj! On je na żel stawiał!
Karol: Nie na żel, tylko na gówno!
#śmiech
♧♧♧
To było mega
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro