Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

Korytarze Fairy Tail ucichły, a wszyscy uczniowie odsunęli się na bok aby zrobić miejsce dla najbardziej przerażającej, ale uwielbianej grupy wampirów w szkole.

Ich przywódca, Natsu Dragneel. Najlepszy wampir w szkole. Wszystkie dziewczyny go uwielbiają i kochają, lecz wiedzą, że nie należy z nim wiązać przyszłości, ponieważ ma dziewczynę. O niej porozmawiamy później. Natsu Dragneel- człowiek, który nie okazuje emocji ludziom i ma różowe włosy-mówi, że to łososiowy kolor. Ma zimne serce i nigdy nie mówi zbyt wiele . Lubi pikantne i gorące jedzenie.

Następnym po Natsu jest jego najlepszy przyjaciel, Gray Fullbuster. Gray jest bardzo atrakcyjny i całkowitym przeciwieństwem swojego najlepszego przyjaciela Natsu. Gray jest bardzo rozmowny i lubi wszystko, co jest zimne i lodowate. Większość dziewczyn w Fairy Tail wie, że należy zachować ostrożność w pobliżu Gray'a z powodu jego ukochanego prześladowcy. Gray zaprzecza, że coś ona dla niego znaczy.

Zaraz po Gray'u jest najbardziej przerażająca kobieta w szkole, Erza Scarlet. Jest najtwardszą kobietą w Fairy Tail. Wszyscy się jej boją, a zwłaszcza Natsu i Gray. Ma obsesję na punkcie truskawkowego sernika. Zniszcz jej sernik, a czeka cię pewna śmierć. Ale gdy bardziej poznasz Erzę, przekonasz się, że dla swoich ukochanych przyjaciół jest bardzo miła i o nich dba. Ma również chłopaka, który jest jedynym, który może sprawić, że Erza stanie się wrażliwa i będzie wyglądać bardzo krucho.

Po Erzie jest przepiękna wampirzyca, Mirajane Strauss. Uważana jest za modelkę w Fairy Tail ze względu na jej piękno. Wszyscy mężczyźni w Fairy Tail padają przed nią na kolana. Pomimo tego Mira jest jedną z najsłodszych i najmilszych osób w grupie. Ale gdy ktoś zadrze z jej rodzeństwem , jej przyjaciele będą gotowi na spotkanie z prawdziwym diabłem w jej postaci. Mira, długowłosa piękność, jest drugą najbardziej przerażającą kobietą w Fairy Tail. Mira także ma chłopaka.

Kolejną osobą po Mirze jest Levy McGarden, drobna niebiesko włosa dziewczyna. Jest urocza, ale bardziej znana przez jej spryt. Jest najmądrzejszą uczennicą w Fairy Tail i największym molem książkowym, a mimo to wszyscy ją kochają. Jest również małą osobą z temperamentem. Wszyscy wiedzą, że jest kimś ważnym dla pewnego wampira z długimi czarnymi włosami.

Po Levy jest Juvia Lockser. To bardzo ładna niebieskowłosa wampirzyca, która kocha wodę, zaraz po miłosnej obsesji na punkcie Greya. Juvia jest znana z tego, że jest bardzo dobra z wszystkim, co ma związek z wodą, a szczególnie ze stalkowania Graya w szkole i poza nią. Pomimo tego wszyscy wiedzą, że ona i Gray są dla siebie stworzeni.[n.o.t: a, jak ja kocham tę parę]

Kolejną osobą po Juvii jest Gajeel Redfox, wampir z długimi czarnymi włosami i piercingiem na "całym" ciele. Jest to bardzo podły facet, lecz dla pewnej uroczej niebieskowłosej wampirzycy jest bardzo łagodny. Gajeel uwielbia śpiewać swoje piosenki i grać na gitarze.

Następnym po Gajeelu jest Jellal Fernandez. Jest on niebieskowłosym wampirem, który;jak się wydaje; jest jedynym , który sprawia, że Erza jest spokojna i zdaje się być nieśmiałą dziewczyną. Co jest dobre dla wszystkich, którzy się jej boją. Jellal ma czerwone znamię, które otacza jego prawe oko. Jellal jest najbardziej spokojną osobą w grupie.

Następną osobą w grupie jest Laxus Dreyar, wnuk wampirzego dyrektora Fairy Tail, to główny powód, dla którego jest on bardzo dobrze znany w szkole. Jest także chłopakiem białowłosej piękności, Mirajane. Nie jest zbyt rozmowny, ale ma małą radość z oświetlenia lub cokolwiek elektryzującego, podobnie jak Mira.

W końcu osobą, której wszyscy w Fairy Tail nie lubią, jest Lisanna Strauss, młodsza siostra Miryjane. Jest również bardzo piękna, jak jej siostra, z wyjątkiem tego , że ma krótkie włosy i brata bliźniaka, który obecnie znajduje się nad morzem. Lisanna jest przyjaciółką z dzieciństwa Natsu, z którym obecnie się spotyka. Jest zazdrosna i jest zaborcza, jeśli chodzi o Natsu. Natsu uważa ją za nieco irytującą, ale potrafi sobie z tym poradzić. Ponieważ spotyka się ona z liderem grupy, lubi uważać się za drugiego lidera, gdy Natsu nie ma w pobliżu.

-Oi Zapalniczko! Mógłbyś iść szybciej!- Gray powiedział lekko popychając Natsu. Po chwili Natsu odwrócił się twarzą do swojego najlepszego przyjaciela.

-Dlaczego nie włożysz do niego skarpetki! Lodowa księżniczko!- oddał Natsu. Ci dwaj zawsze kłócili się i nawzajem przezywali. Tylko jedna osoba mogła ich powstrzymać, a była to Erza.

-Jeśli oboje zaczniecie ponownie walczyć, nie zawacham się tym razem okazać wam litości, oboje stracicie kły! - powiedziała Erza ostrzegawczo, przez co oboje zaprzestali swoich sprzeczek.

-Gdzie idziesz Krewetko?- Gajeel zapytał Levy. Użył przezwiska, który dla niej wymyślił, Levy zawsze zachowywała się tak, jakby go nienawidziła, ale w głębi serca go kochała.

-Ile razy mam ci jeszcze mówić! Nie jestem Krewetką! Jestem Levy! Powiedz ze mną Le-vy!- powiedziała, a on się tylko uśmiechnął.

-Kre-wet-ka! Rozumiem! A teraz, gdzie idziesz?- zapytał ją, a ona tylko przewróciła oczami na to jak ją nazwał.

-Muszę iść spotkać się z nowym uczniem i oprowadzić go po szkole.-powiedziała Levy, a on skinął głową, reszta grupy odwróciła się, żeby wysłuchać, co ma do powiedzenia.

-Kto jest nowym uczniem?- zapytała ją Mira.

-Nowym uczniem jest ona i to tyle co wiem. Teraz wszyscy mi wybaczycie! Muszę iść!- powiedziała, a potem szybko odwróciła się i poszła korytarzem.

Kiedy Levy dotarła do biura zauważyła samotną piękną blondynkę, która siedziała i bawiłą się swoimi kciukami, rozglądając się wokoło.

-Cześć, ty musisz być tym nowym uczniem, którego mam oprowadzić po szkole.-Levy przedstawiła się jej. Blondynka wstała i ujęła jej dłoń.

-Jestem Lucy Heartfilia, miło mi cię poznać.- powiedziała, a oczy Levy się rozszerzyły.

-He-he-heart-f-filia?!- Levy powiedziała zszokowana i bardzo zaszczycona, że poznała Lucy, poczym się pokłoniła.

-Nie musisz się kłaniać, po prostu traktuj mnie jak normalnego wampira.- Lucy powiedziała zawstydzona.

- Jasne i czy mogę nazywać cię Lu-chan zamiast Lucy?- zapytała ją Levy, przez co Lucy się uśmiechnęła.

-Oczywiście! Jeśli tylko ja będę mogła do ciebie mówić Levy-chan!- powiedziała podekscytowana Lucy. Levy uśmiechnęła się i skinęła głową.

-Oczywiście, że możesz! Wiem, że zostaniemi świetnymi przyjaciółkami, ale teraz pozwól, że cię oprowadzę.-powiedziała niebieskowłosa i wskazała drogę.

Lucy Heartfilia to piękna blondwłosa wampirzyca, której jeszcze nikt w Fairy Tail nie widział, lecz kiedy ją zauwarzą , uznają ją za jednego z najlepszych wampirów, ponieważ pasuje do grupy przyjaciół Natsu. Lucy pochodzi z bardzo zamożnej rodziny, ale nie mogła nie mogła już znieść pieniędzy i bogactwa. Ona chce prostu cieszyć się życiem i robić to, co kocha.

-Więc Lucy, do jakiej szkoły chodziłaś przed przyjazdem tutaj?- zapytała ją Levy, kiedy szły po schodach.

-Oh, całe moje żecie uczyłam się w domu, to mój pierwszy raz w prawdziwej szkole.- powiedziała lekko zawstydzona blondynka.

-Naprawde?! To wspaniale! Nigdy nie doświadczyłam nauczania w domu! Jak jest?!- powiedziała podekscytowana, z czego blondwłosa się zaśmiała. Podczas całej drogi Levy pytała Lucy o jej życie i na odwrót.

Dwie dziewczyny poznały się w niecałą godzinę.

-Więc Lucy , zobaczymy się na lunchu?- poprosiła Levy , by Lucy dołączyła do niej i jej przyjaciół podczas przerwy lunchowej.

-Oczywiście! Dziękuję Ci Levy za oprowadzenie mnie i zaproszenie na lunch. To bardzo uprzejme z twojej strony. Biorąc pod uwagę to, że nigdy nie miałam przyjaciół.- powiedziała Lucy lekko zawstydzona, a Levy posłała jej uśmiech.

- Nie ma problemu Lucy, czego się nie robi dla przyjaciela! A teraz chodźmy do klasy zanim zadzwoni dźwonek!- powiedziała Levy.

Na szczęście Levy pokazała Lucy swój plan lekcji. Okazało się, że mają wszystkie lekcje ze sobą, oprócz ostatniej.

Następnych kilka lekcji minęło jak z bicza srzelił i wkrótce nadeszła przerwa lunchowa. Lucy poczuła stres przed spotkaniem z przyjaciółmi Levy ,pomyślała, że może reszta przyjaciółek Levy mogą ją nie polubić lub w jakiś sposób ją osądzić.

Lucy szła w stroną stołówki i kiedy do niej weszła wszystkie głowy odwróriły się w jej stronę. Kiedy przechodziła obok stołów, ludzie siedzący wokół niego zaczlęli o niej mówić.

-To nie ta nowa dziewczyna?- ktoś szepnął.

-Myślę, że jest najgorętszom wampirzycą, jaką kiedykolwiek widziałem, a wampiry są znane ze swojego dobrego wyglądu, ale ona jest gorąca.- powiedział jakiś mężczyzna, kedy przechodziła koło niego, przz co się zarumieniła.

-Jestem zazdrosna, o jej pięko.- powiedziała jakaś dziewczyna.

- Założę się, że jest snobistką, słyszałem, że jest Heartfilią.- powiedział ktoś jeszcze, ale Lucy to zignorowała.

Po lunchu Lucy rozejrzała się po kawiarni, szukając Levy, ale usłyszała, jak ktoś wymawia jej imię.

-Lucy, tutaj!- Levy krzyknęła, przyciągając uwagę wszystkich i teraz wszystkie oczy znów na nią patrzyły.

- Nie mogę uwierzyć, że jest już przyjaciółką Najlepszych Wampirów! To takie niesprawiedliwe!- ktoś powiedział, przechodząc obok, przez co wiele osób zaczęło szeptać i patrzeć na Lucy. Zwykle Najlepsze Wampiry nigdy nie pozwalały nowym dzieciom siedzieć z nimi ani nie kojarzyły się z innymi uczniami, więc co sprawiło, że Lucy była tak wyjątkowa?

-Ludzie to jest Lucy, jest nowa w Fairy Tail i jest mega miła!- oznajmiła wszystkim Levy.

-Cześć, miło mi was wszystkich poznać.- powiedziała Lucy i skłoniła się, a wszyscy kiwnęli jej głową.

-Jestem Mirajane! Proszę mów do mnie Mira!- powiedziała białowłosa i posłała Lucy uśmiech, przez co blondynka poczuła się powitana.

-Ja jestem Lisanna, siostra Miry! Miło mi cię poznać!- powiedział błękitnooka i podała Lucy rękę. Nie wygląda na złą.

-Jestem Erza, miło mi cię poznać Lucy. Mam nadzieję , że Fairy Tail sprawi że poczujesz się jak w domu.- powiedziała, a Lucy uśmiechnęła się i skinęła głową.

-Ja jestem Juvia! Mam nadzieję, że zostaniemy dobrymi przyjaciółkami! O i nie zbiżaj się do Graya-sama! Jest mój!- Juvia powiedziała z uśmiechem, Lucy kiwnęła głową, a potem Levy wyszeptał jej do ucha, że wytłumaczy później.

Potem Lucy poznała Laxusa, Gajeela, Jellala, Graya i Natsu. Tylko że nie powiedział jej nic, bo Lisanna przedstawiła mu ją.

- Nie mówi dużo, ale kiedy go poznasz, może oderwać ci uszy. - Lisanna przytuliła jego rękę, przez co Natsu tylko powiedział 'tch' i wstał.

-Idę znaleźć królika lub coś innego na zewnątrz.- po prostu powiedział, przez co Gray też wstał.

-Idę z tobą, muszę zaspokoić mój głód.- powiedział Gray i obaj odeszli, a Juvia wyszła za Grayem, aby go śledzić.

-Więc Lucy, do jakiej szkoły chodziłaś zanim przybyłaś tu?- zapytała Erza, przez co Lucy spojrzała do góry z nad jedzenia.

-Oh umm.... uczyłam się w domu do teraz.- powiedziałą blondynka, a szkarłatnowłosa spojrzała na nią lekko zaskoczona.

- A więc musimy sprawić, by twój pierwszy pobyt w prawdziwej szkole był niesamowity! Prawda Mira?!- powiedziała Erza , a Mira uśmiechnęła się i skinęła.

-Oczywiście! To będzie wspaniały rok, Lucy!- powiedziała podekscytowana Mira. Lucy uśmiechnęła się do wszystkich, a potem wypiła łyk picia, miało w sobie trochę krwi zwierzęcej, by kontrolować jej pożądanie krwi.

-Lucy to znaczy, że przez cały czas mieszkałaś tu w mieście? Ponieważ jest to małe miasteczko, a mimo to nigdy wcześniej cię nie widziałam. Głównie dlatego, że nigdy nie wiedziałam, że Jude Heartfilia rzeczywiście ma córkę?- zapytała ją Lisanna, przez co Lucy pokręciła się na siedzeniu.

- Widzisz, tak naprawdę nigdy nie pozwolono mi wyjść poza granice posiadłości. Nie pozwolono mi przekroczyć bramy. Mój ojciec nie chciał, żeby prasa o mnie wiedziała, więc ukrywał mnie za murami rezydencji, do tej pory.- powiedziała Lucy. Wszyscy spojrzeli na nią zdezorientowani.

-Więc jak brałaś swoją krew?- zapytał Jallel, wchodząc w konwersację.

-Z torebek i ze zwierząt, które mój ojciec kazał przynosić straży dla mnie. Nigdy wcześniej nie piłam krwii ludzi. - wszyscy patrzeli na nią zaskoczeni.

-Nie ma mowy?! Nawet żadnej krwi wampirów?!- zapytał Gajeel.

Lucy pokręciła przecząco głową. Wszyscy westchnęli.

-Boże Lucy! Na pewno ci tego brakowało! Wydaje mi się, że można powiedzieć, że żyłaś pod kamieniem! Ludzka krew i wampirza jest najlepsza na świecie! Ale jeśli zostaniesz przyłapany na piciu krwi od innego wampira lub człowieka, możesz mieć poważne kłopoty, ponieważ zabrania się kontaktu z ludźmi i picia własnej krwi.- Lisanna powiedziała, a Lucy skinęła głową, starając się to zanotować.

Kontynuowali rozmowę, dopóki dłoń kogoś dłoń nie trzasnęła w stół.

- Jak to się stało, że nowa dziewczyna usiadła z wami, a nie ja ?!- dziewczyna z długimi, rudymi warkoczami wrzeszczała na wszystkich i spojrzała na Lucy .

-Tylko nie znowu to gówno! Flare, dlaczego nie możesz się z tym pogodzić!- rzekł Gajeel , przez co czerwonowłosa się na niego papatrzyła.

-Zamknij się! Teraz odpowiedz na moje pytanie!- powiedziała i odwróciła się znowu do Lucy.

-Może usiąść z nami, bo jest naszą przyjaciółką, a ty Flare nie jesteś teraz naszą przyjaciółką , ponieważ jesteś denerwująca, głośna i z po prostu niegrzeczna. A teraz mogłabyś odejść!- Lisanna powiedziała, przez co czerwonowłosa podeszła do Lisanny i podniosła rękę, by ją spoliczkować, ale Lucy szybko wstała i pochyliła się nad stołem, by zatrzymać dłoń Flare. Zalety bycia wampirem, super prędkość.

-Co do diabła?!- krzyknąła Flare i odsunęła rękę od mocnego uścisku Lucy.

Wszyscy byli zszokowani, bo Lucy była niewiarygodnie szybka jak na wampira.

- Nie wiem, co się z tobą dzieje, ale jeśli powiedzieli, żeby odeszła, to odejdź bez kłótni.- powiedziała Lucy z kamiennym wzrokiem. Flare tylko sapnęła i skrzyżowała ramiona.

-To nie koniec blondie!- krzyknęła i odeszła.

-Wszystko w porządku Lisanna?- Lucy odwróciła się, żeby na nią spojrzeć, a Lisanna kiwnęła głową z otwartymi ustami z powodu szoku.

-Tak, wszystk w przorządku dzięki tobie. Wow, byłaś szybka, szybsza niż normalny wampir? Jak to możliwe? Tylko wampiry klasy S potrafią być tak szybkie ?! Czekaj?! Nie możliwe!- Lisanna była zszokowana, a Lucy po prostu usiadła, nieśmiało drapiąc się po głowie.

-Lu-chan, jesteś klasy S?- spytała ją Levy, a Lucy bawiła się kciukami.

- Cóż, nie sądziłam, że tak łatwo się dowiecie.- powiedziała Lucy, a wszyscy się uśmiechnęli.

-Lucy nie martw się, niektórzy z nas także są klasy S. Erza, Laxus, Gajeel, Jellal i ja. Natsu i Gray również, ale technicznie nie są jeszcze uważani za klasę S, mam na myśli, że muszą zdać jeszcze jeden test, by zostali uznani za klasę S. - Mira posłała jej lekki uśmiech.

-Wyczuwałam inne wampiry klasy S, ale nie myślałam, że to wy.- powiedziała Lucy, na co wszyscy się uśmiechnęli.

- Właściwie to wiedzieliśmy, że masz rację, kiedy weszłaś do szkoły. Mogliśmy wyczuć ilość potężnej energii od ciebie, ale nie wiedzieliśmy, że pochodzi ona od ciebie, aż do teraz. - powiedział Jellal, a pozostałe wampiry klasy S skinęły głowami.

-Szybko! Gray-sama wraca z Natsu!- powiedziałą Juvia, wskakując na swoje miejsce , wracając ze stalkowania Graya. Wszyscy się z niej śmiali, a potem Natsu i Gray weszli do stołówki i podeszli do stołu.

-Złapaliście coś?- zapytał ich Gajeel.

- Oboje tylko złapaliśmy jednego, nadchodzi zimno i nie ma ich wiele.- powiedział Gray, wzruszając ramionami.

Po chwili Lucy wstała.

-Umm wybaczcie na chwilę, muszę iść do toalety.- powiedziała i wyszła ze stołówki. Kiedy już jej nie było, wszyscy odwrócili się do siebie.

-Natsu, Gray, ona ma energę klasy S, którą wcześniej wyczuwaliśmy.- Mira powiedziała poważnym tonem, a oni pokiwali głowami.

-Hej, Natsu wszystko w porządku?- spytała go Lisanna, zauważając że od początku lunchu zakrywa nos.

- W porządku, muszę bardzo szybko iść do szpitala. - powiedział i wybiegł ze stołówki, ale wpadł na kogoś, znowu zatkał nos.

Spojrzał w dół i zobaczył Lucy na podłodze. Podał jej rękę, a ona ją przyjęła.

-Przepraszam za to.- powiedziała, a potem zaczęła odchodzić, ale on złapał ją za nadgarstek, zanim odeszła.

-Natsu?- powiedziała nieco przestraszona, patrząc w jego oczy, które powoli stawały się czerwone.

-Twój zapach jest taki urzekający.- powiedział i zaczął powoli otwierać usta, ukazując kły i pochylając się do jej szyi, Lucy nie cofnęła się. Po prostu zamknęła oczy i czekała, aż ją ugryzie.

-Kurde! Straciłem kontrolę na sekunde!-powiedział i cofnął się, a jego oczy wróciły do normy. Lucy odetchnęła głęboko, nie zdając sobie sprawy , że wstrzymywała oddech.

-Wszystko w porządku?- zapytała go Lucy, a on puścił jej nadgarstek i odszedł.

Stała tam osłupiała, po czym wróciła do stołówki.

Coś w Natsu naprawdę ją zaintrygowało.

Po lunchu zostały im tylko jeszcze 2 lekcje .

-Do zobaczenia jutro Lu-chan.- Levy powiedział do Lucy, gdy zmierzali w kierunku ostatniej sali lekcyjnej. Pożegnali się, ponieważ nie widzieli się już po ostatniej lekcji.

Lucy po raz ostatni pomachałą Levy i poszła na następną lekcję. Gdy weszła nauczyciel odwrócił się, by na nią spojrzeć.

-Musisz być naszym nowym uczniem, przedstaw się proszę.- powiedział nauczyciel, a Lucy stanęła na środku klasy.

-Cześć, jestem Lucy Heartfilia. Miło mi was poznać. - powiedziała Lucy i skłoniła się, wszyscy również się skłonili , a gdy Lucy podniosła wzrok, zauważyła onyxowe oczy. Ptrzyli na siebie, zanim nauczyciel nie przywrócił ich do rzeczywistości, na szczęście nikt nie zauważył, że oboje się na siebie patrzyli.

-Lucy, usiądziesz obok Natsu. Dragneel podnieś rękę!- powiedział ostro nauczyciel. Po chwili to zrobił. Lucy przeszła obok biórek innych uczniów. Dziewczęta obdarzyły ją zazdrosnym spojrzeniem, a faceci spiorunowali Natsu za to, że usiadł obok nowej, gorącej dziewczyny.

-Przepraszam za wcześniej, po prostu nie miałem wystarczjącej ilości krwi.- wyszeptał jej Natsu. Poczuła dreszcze na plecach, słysząc jego głos w uchu.

Ona po prostu się odwróciła w jego stronę i pokiwała głową z uśmiechem.

Lucy nie zwracała zbytniej uwagi na Natsu podczas lekcji, pisała notatki i słuchała nauczyciela. Kiedy odwróciła się, by spojrzeć na Natsu,on już na nią patrzył. Jego oczy wskazywały na odrobinę tęsknoty i pożądania. Lucy szybko odwróciła wzrok od niego, rumieniąc się. Usłyszała, jak lekko się śmieje.

Lucy nie mogła przestać myśleć o tym, co było tak intrygujące w Natsu.

~~~~~~~~~~~'

Napiszcie jak wam się podobał rozdział!

Kolejny nie wiem kiedy się pojawi, gdyż rozdziały są długie i jest szkoła, ale mam nadzieję, że uda mi się za niedługo wstawić!

Zostawcie po sobie ślad kochani⭐📝, bo to naprawdę motywuje do dalszej pracy😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro