Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

±#5 Ja pijany byłem ±

Pov Lily

Chłopaki przyszli o ustalonej godzinie. Przywitaliśmy się i zaprowadziliśmy ich do salonu, poczęstowaliśmy ich herbatą i ciastem.
- Bardzo pyszne ciasto, sama je zrobiłaś? - Powiedział Matt
- Oczywiście - odpowiedziałam z uśmiechem patrząc na mojego rozmówcę.

= 2 godziny potem=

Atmosfera zrobiła się bardziej luźna, trochę się już napiliśmy, więc postanowiłam zaproponować jakąś śmieszna grę. Stwierdziłam, że butelka jest "za nudna", więc wpadłam na inny pomysł.
- Może zagramy w "nigdy prze nigdy"? - zapytałam czekając na odpowiedź.
- Jak dla mnie możemy zagrać Kruszynko~ - Odpowiedział Tord z lekko flirciarskim uśmiechem, nie lubię takich typów, na samą myśl robi mi się niedobrze. Chłopaki zaczęli się śmiać widząc moją minę jaką prawdopodobnie zrobilam słysząc jego słowa, no cóż czasem nie umiem ukryć emocji. Też zaczęłam się śmiać.
- No okej, ale jak się w to gra? - zapytał czarnooki, dziwne, że cokolwiek go interesuje, zwykle nie mówi za wiele, ani nie okazuje emocji.
- Okej, a więc gra "nigdy prze nigdy" polega na tym, że jedna osoba zaczyna mówiąc:" nigdy" na przykład nie złamałem żadnego prawa. Inne osoby, jeśli złamały kiedykolwiek prawo muszą się napić. Zrozumiałe? - (Jeśli nie zrozumieliście wpiszcie sobie w necie)
- A jak nikt na przykład prawa nie złamał? - zapytał Matt
- w takim razie musi wypić osoba, która zadała pytanie. Wszystko jasne teraz?- Zapytałam wszystkich,na co oni pokiwali głową i zabraliśmy się za granie. Postanowił zacząć Edd
- Okej, a więc Nigdy nie rozmawiałem przez sen.Wypiłam Ja, Matt i Tom. Potem padła kolej na Rogacza, o nie tylko nie to.
- Hmmm,nigdy w życiu nie spałem z więcej niż 15 osobami - powiedział.
Jak się okazało nikt nie wypił, więc Tord musiał wypić, nie zrobiło to na nim zbytnio wrażenia. Kolejny był Matt.
- Nigdy nie podkręcałem głośno muzyki w samochodzie i nie śpiewałem razem. Na to pytanie każdy wypił
- Jak możesz tak jeździć autem? - zapytałam wręcz zdziwiona
- Nie lubię słuchać muzyki w radiu.

Przyszła kolej na mnie! Nareszcie! Hmm musi to być coś dobrego, ale nie tak mocnego jak Torda. Po chwili myślenia powiedzialam
- Nigdy nie zapomniałam w pośpiechu, gdzie mieszkam. O dziwo wypił tylko Tom i Matt
- Jakim cudem? - zapytałam ze śmiechem, którego nie mogłam już powstrzymać.
- Ja byłem pijany - odpowiedział bez emocji Tom.
- A ja eeeee... Zapomniałem po prostu! - odpowiedział Matt, drapiąc się nerwowo po karku, na co wszyscy zareagowali śmiechem. I tak minął nam czas do 23:47

=========================
Heej kochani!
Jak tam wam mija życie? Tak w końcu rozdział, a w mediach macie moim zdaniem śmiesznego mema, więc do następnego trzymajcie się paaaa~~

==22.03.2021==

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro