Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Czas wyjść! Przygoda czeka!

Prowadzenie: Someoka

Cały czas patrzyłem na Shirou, i jego oczy, które są jak błyszczace szmaragdy, kiedy  znajduje jak górnik. Są naprawdę piękne, jakby hipnotyzowały. Uśmiechnąłem się lekko.
-Może coś zjemy, i pójdziemy trochę pograć w terenie? -zaproponowałem, by całego dnia nie przesiedzieć w domu.
-Dobry pomysł! To jest plan, Someoka. -szarowłosy odzajemnił mój uśmiech, po czym udaliśmy się do kuchni, by coś zjeść.

Prowadzenie: Shirou

Przyszedłem z różowowłosym do kuchni, zacząłem szykować nasze ulubione danie, czyli origami.
Razem przy szykowaliśmy origami, zjedliśmy je popijając herbatą. Po śniadaniu ubraliśmy się, by nie było nam zimno,  ruszyliśmy na pierwszą, i zarazem wspólną przygodę z Pokemonami.
Moja liderka, czyli Blanche, naprowadzała mnie na dobre tory, bym stał się świetnym w szkoleniu się na trenera Pokemonów. Zapewne u Someoki wygląda podobnie, on ma drużynę czerwoną, sami wybraliśmy drużyny, w których się dobrze czujemy.
Po drodze oboje łapiemy stworki, kręcimy poke stopami.
-Chwileczkę! Zaczekaj! -lekko krzyknął mój towarzysz.
-Co się stało, Ryuugo? -spojrzałem na niego.
-Trzeba ustawić buddy (kumpla) pokemona, który będzie na mapce. -wskazał miejsce, gdzie obok awatara jest puste miejsce.
-Faktycznie, tu jest racja. I zarazem spróbujemy na tamtym gymie zbić legendę. -spojrzałem na neabay (mapka, która pokazuje, jakie są stworki, oraz bossy rajdowe). -Najbliższy Yveltal jest trzy minuty stąd.
-Więc chodźmy. Mamy pół godziny, zanim ta legenda zniknie. -powiedział mój towarzysz.

Trzy minuty później jesteśmy pod odpowiednim gymem, i wchodzimy do lobby. Na szczęście zebrało się z piętnastu uczestników rajdu, więc na luzie zbijemy razem tą legendę.

Prowadzenie: Someoka

Jestem ucieszony, że razem z Shirou robię rajd w grze, i zarazem jestem w jego towarzystwie. Czuję przyjemne ciepło, które ogrzewa moje serce.
W niecałe trzy minuty zrobiliśmy swój pierwszy rajd na Yveltala, sprawdzam statystyki swojej zdobyczy. Niestety jest słaby, ale może po wymianie dostanę lepszego.
-Shirou? Może zaryzykujemy specjalną wymianę? -spojrzałem na niego znad ekranu telefonu.
-Jesteś pewien, że to zadziała? Jest mała szansa, że dostaniemy z dobrymi statystykami. -również na mnie spojrzał.
-Jeśli jest mała szansa, trzeba wykorzystać ją. -uśmiechnąłem się szeroko, jak to ja, kiedy czuję inne uczucie, niż tylko złość, czy obojętność.

Oczywiście ryzyk fizyk, i.... Siadł nam lucky Yveltal za pierwszym slotem. Sprawdzamy statystyki...
-O kurcze! Dostałem setkę! Dziękuję, Someoka! -szarowłosy przytula się do mnie wdzięcznie.
-Mówiłem, że bez ryzyka nie ma zabawy. -zaśmiałem się cicho, odzajemniając przytulasa. Oczywiście dostałem zdrowe 98%, z czternaście w punktach życia pokemona po wymianie z Shirou.
Od razu wstawiam lucky Yveltala na mapkę, karmię go, pobawiłem się z pokemonem. Yveltal pojawia się na mapce. Fajnie to wygląda, przynajmniej nie ma pustki obok awatara.
Co do wyboru imienia w grze dałem sobie imię "Dragon Slayer", gdzie Shirou sobie ustawił "Prince of Ice". Te imiona w grze pasują do nas idealnie.
A właśnie, przecież mogę zmienić imię pokemona, więc stukam na klawiaturze, pisząc "Prince of Ice", idealnie. Przecież od Księcia Lodu dostałem tego Yveltala, także mogę zmienić imię pokemona na te, które pasuje, oczywiście dla gracza.

Nim się obejrzeliśmy, nastał wieczór, i się ciemno zrobiło. Przecież jesteśmy na dworze, wykonywaliśmy przeróżne zadania, by wbić punkty doświadczenia do kolejnego poziomu. Aktualnie mam dwudziesty piąty poziom, więc w wolnym czasie dozbieram punktów, by wbić kolejny poziom.
-Wracamy do domu? -zapytałem się szarowłosego. Schowałem telefon do kieszeni.
-Pewnie, zgłodniałem przez chodzenie do wieczora. -ruszył w stronę domu, a ja z nim.

Kiedy wróciliśmy do domu, była prawie dziewiętnasta. Tak czy siak jestem bardzo zadowolony z tego, co osiągnąłem w grze, zarazem spędziłem z szarowłosym ten czas.

★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★
*Melodyjka reklam Polsatu*

Hejka naklejka!
Zapewne długo nie była ta książka ruszana, więc stwierdziłam, że czas najwyższy ruszyć z fabułą do przodu.
Oczywiście pod wpływem weny. ^^
Więc życzę miłej lektury, oraz spokojniej nocy. ♡

Candy alias Someoka~

Ps. Zapraszam serdecznie do Evansde094 , gdyż jej wywiady z użytkownikami tej platformy są to bardzo ciekawe wątki. ;)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro