Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wstęp

– Te! Rudy! – usłyszałem czyjś krzyk. Spojrzałem niepewnie w stronę dźwięku. Kilka metrów dalej stali moi oprawcy. Szli w moją stronę. Już po chwili stali dookoła mnie, a ich szef podnosił mnie za kołnierz białej pogniecionej koszul, wystający spod błękitnego swetra.

– Odpowiadaj kiedy się do Ciebie mówi! – wrzasną – Ja Cię zaraz nauczę kultury do innych! – w tym samym momencie jego pięść znalazła się na moim brzuchu. Pisnąłem z bólu, do którego już się przyzwyczaiłem. Po moim policzku spłynęła maleńka łza.

– Och, czyżby grubasek się rozpłakał? Jakie to jest smutne – powiedział chłopak z jego bandy, a reszta zaczęła rechotać.

– Ej, bo pedałek będzie miał kompleksy! – krzykną jeszcze inny – A nie! Przepraszam! On już je ma! – znowu śmiechy.

Czułem się źle. Dobrze wiedziałem, że jestem gruby. Przecież specjalnie nic nie jadłem, żeby schudnąć! Ja się naprawdę staram... A moja orienracja mi nie pomaga! I nie chodzi tu o orientację w terenie, co napewno już zauważyliście.

Tak, jestem gejem.

Grubym, obrzydliwym, bezużytecznym śmieciem.

To cały ja.

A na imię mi Jay.

+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+
Witam w nowym opowiadaniu na moim profilu. Tym razem jest nim Bruiseshipping, Jole czy jak to jeszcze się nazywa xD
Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu :)
Następny rozdział dodam po nabiciu dwóch gwiazdek xD
Wierzę w Was :D

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro