Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#11

May

- Nie jestem z innego wymiaru, co? - zakpił Nova.

Nie zareagowałam na to. Głowę miałam spuszczoną w dół, a moja twarz zapewne była blada z szoku wywołanego ściągniętą maską.

Pewnie nie rozumiecie o co chodzi, a więc już tłumaczę. Maskę mogła ściągnąć mi osoba powiązana ze mną krwią, czyli moja mama, bo tata nie żył. Jest to funkcja stroju związana w celu bezpieczeństwa.

Spider-Man za pierwszym razem nie mógł ściągnąć mi maski, bo kostium musiał pobrać jego DNA, dlatego udało mu się to drugim razem.

Ale nie ważne, bo...

WŁAŚNIE PRZEDE MNĄ STAŁ MÓJ TATA!

Nigdy nie przypuszczałabym, że go spotkam, bo przecież było to niemożliwe. Marzyłam o tym, żeby mieć pełną rodzinę, ale wiadomo...

To wszystko oznacza, że doktorek zamiast do czasów dinozaurów, wysłał mnie do czasów życia mojego taty.

- Powiesz nam w końcu, skąd jesteś? - zapytał srogo pajęczak.

No, tak. Bo ich okłamałam, przez co stracili do mnie jakiekolwiek zaufanie i takie tam.

- Kt-który jest rok? - zapytałam słabo.

- 2013, ale nie wiem co to ma do rzeczy.

Bardziej zbladłam na tą wiadomość, ale po części też ucieszyłam.

MAM SZANSĘ POZNAĆ TATĘ!

I może też mogłabym zmienić przyszłość... Wiem, że z tym czynem mogą wiązać się konsekwencje, ale trzymam się tego, że wszystko będzie dobrze.

- Czy to pytanie miało znaczyć, że jesteś z przeszłości? - zapytał Iron Fist.

Wzięłam kilka głębszych oddechów, żeby uspokoić mój trzęsący się głos.

- Nie, ja jestem z przyszłości - wydusiłam.

- Ale, przecież to niemożliwe! - wściekł się Nova, na co się usmiechnęłam i spojrzałam na niego.

W przyszłości bardzo lubiłam go wkurzać i nie zrezygnuję z tego.

- Możliwe - Spojrzałam na niego z wyzwaniem.

Nie wytrzyma długo, zaraz krzyknie.

- Ty, mphm... - Zanim zdążył się rozkręcić, Tygrysica zakryła mu ręką usta.

- Cicho bądź - skarciła go. - Załatwimy to na spokojnie.

Zabrała mu rękę z ust dopiero, kiedy się uspokoił.
Próbowałam powstrzymać śmiech, patrząc na tą scenę.

- Możemy kontynuować - oznajmiła.

- Dobra, a więc... - zaczął pajączek. - Z którego roku jesteś?

Przeniosłam wzrok na jego klatkę piersiową, aby po chwili odważyć się spojrzeć na jego maskę.

- Z 2031.

- To by wyjaśniło, że jesteś do mn... - Tu się zaczął, gdy zrozumiał, co powiedział. Podrapał się zdenerwowany po karku.

- Co? Podobna?

- J-ja...

- Dobra, nie będę was dłużej męczyć - westchnęłam. - Znam wasze tożsamości. W przyszłości znaliśmy się z życia prywatnego.

Przynajmniej z niektórymi - dodałam w myślach.

- Tak? - Skinęłam głową. - To udowodnij.

- Biały Tygrys to Ava, Nova to Sam, Iron Fist tu Danny, Power Man to Luke, a ty to Peter...

_________________________________________

CDN 😉 😜 😘

💬?
🌟?

Rozdział planowałam wstawić szybciej, ale technikum to nie przelewki i postanowiłam się bardziej uczyć. Napisałam go na dwóch świetlicach - trzeba jakoś wykorzystać wolny czas 😉😄

Jak tam wrażenia po rozdziale? Macie jakieś podejrzenia co wydarzy się w kolejnych rozdziałach?

Kolejny rozdział spróbuję napisać do końca tygodnia, ale nic nie obiecuje.

Do następnego 👋
Kanexsia

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro