3
Nic dwa razy się nie zdarza...
Seher:
Po skończonych lekcjach udałam się do domu z myślą, że porozmawiam z tatą. Ale gdy tylko weszłam do domu i zobaczyłam, że on znów pije z Panem Yaman'em. Nie spodobało mi się to wiec tylko weszłam bez słowa zamknęłam się w pokoju. Tato nigdy nie pił nigdy co ten koleś robi z moim ojcem. Chce do upić ? Zrobić alkoholika? Nie rozumiałam tego usiadłam ma łóżku i myślałam. Długo siedziałam sama w pokoju na tyle długo by nie zorientować się kiedy zrobiło się ciemno za oknem. Wyszłam z pokoju w domu panowała cisza. Weszłam do kuchni i zobaczyłam ojca siedzącego przy wódce. Spojrzałam na niego potem na butelkę prawie pusta.
- Tato czy jest jakiś problem ? - pytam.
- Niee skądże dlaczego pytasz ?
- Pijesz dlatego pytam nigdy tyle nie piłeś...
- Czas kiedyś zmienić swoje życie.
- Ale nie w ten sposób.. - mówię i siadam obok niego.
- Nikt nie będzie mi mówił co mam robić nawet ty ! - podnosi głos wstając z miejsca i uderzając ręka o stół.
Przeraziłam się naprawę się przeraziłam pozbierałam rzeczy i wyszłam pospiesznie z domu. Trzasnęłam za sobą drzwiami niech wie, że mnie zranił. Ruszyłam do tej samej kawiarni co wczoraj znów zjadłam śniadanie popijając kawą. Wyszłam z kawiarni spotykając pana Yaman'a nieopodal. Ruszyłam w jego stronę jak z procy nabuzowana. Podeszłam i popchnęłam go spojrzał na mnie zaskoczony.
- Seher ? Co ty robisz ? - pyta.
- Co ja robię ? Co ty robisz z moim ojcem!
- A co robię ?
- Upijasz go ! Nie pozwolę ci z niego alkoholika zrobić rozumiesz ! Nie pozwolę...
- Mała on już nim jest - przerywa mi.
- Dlaczego to robisz co !?
- Ja ? To przez ciebie on pije przez ciebie.
- Jak to !?
- Zapytaj ojca ja się w sprawy rodzinne nie wtrącam.
Odeszłam pospiesznie od tego mężczyzny. Jak to ojciec pije prze zemnie ? Nie rozumiałam tego. Z tego wszystkiego uciekł mi autobus i spóźniłam się na wykłady. Co nie spodobało się to profesorowi. Lecz odpuścił mi bo to moje pierwsze spóźnienie w życiu. Usiadłam w swojej ławce i rozmyślałam. Nie skupiłam się wcale na lekcji. Lecz na tym co powiedział mi Pan Yaman. Dlaczego ojciec miał by pic przeze mnie ? Co on za bzdury opowiada a ja mu wierze. Odrzuciłam od siebie wszystkie złe myśli i po skończonych lekcjach wróciłam do domu. O dziwo ojca w domu nie było wiec postanowiłam zaczekać na niego. W między czasie ugotowałam jego ulubione potrawy na obiad. Gdy tylko wrócił nie mogłam wyjść z szoku. Znów był pijany ale tym razem był w takim stanie. Ze zdarzył wejść tylko do domu i się przewrócił....
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro