Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 14

Aleksi's  POV

Aleksi i Aava siedzieli w salonie, oglądając wspólnie mecz piłki ręcznej. Mecz był ciekawy i intensywny, gdyż obie drużyny grały na równi, strzelając sobie wzajemnie po jednym - dwóch punktach. Członkami meczu były drużyny Szwecji i Hiszpanii, czyli najlepsi z najlepszych.
Po pierwszej połowie meczu prowadziła Hiszpania z jednym punktem przewagi, jednak zważywszy na to, że obie drużyny szły łeb w łeb, wszystko mogło się jeszcze zmienić. I faktycznie tak się stało, gdyż w drugiej połowie meczu, w ostatniej minucie, o zwycięstwie Szwedów zadecydował rzut karny.

-  No i po meczu! Szwedzi się spisali!
Chociaż nie powiem, bo takie mecze, gdzie do samego końca nie wiadomo, kto wygra są najlepsze! Obie drużyny spisały się świetnie!

Powiedziała Aava, na co brunet przytaknął.

- Też tak uważam.

Siedemnastolatka usiadła na kolanach przyjaciela i zaczęła bawić się jego włosami.
Kaunisvesi patrzył dziewczynie prosto w oczy i błądził dłońmi po jej ciele.  Oszczędzał jednak czułe miejsca dziewczyny, bowiem nie chciał zrobić niczego bez jej woli. W jednej chwili ich usta złączyły się w czułym pocałunku, który przerwał dźwięk telefonu bruneta. Chłopak szybko odebrał połączenie i wyszedł z pokoju.

- No co tam Olli?

- Przyjedź do domu Joel'a. Najszybciej jak możesz. Nie zabieraj Aavy, ona nie może być tego świadkiem.

Zmartwiony głos szatyna sprawił, że Kaunisvesi zaniepokoił się. Każdy z chłopaków był dla niego niczym brat i z całego serca nie chciał, aby któremukolwiek z nich stała się jakakolwiek krzywda.

- Jasne, a coś się stało?

Chwila ciszy sprawiała, że czarnowłosy coraz bardziej bał się odpowiedzi.

- Joel się pociął. Próbował się zabić.

Słowa osiemnastolatka zmroziło młodszemu krew w żyłach.

- Zaraz będę.

Powiedział chłopak i rozłączając się, wyszedł z domu. Droga do domu przyjaciela zajęła mu dziesięć minut. Niczym huragan wpadł do środka, gdzie czekał na niego Olli.

- Co z nim?

Jest na górze, chłopaki się nim zajęli.

- Nie wiesz może, dlaczego to zrobił?
Co się do tego przyczyniło?

Między nastolatkami zapadła kolejna długa  cisza.
Olli przez długi czas rozważał, czy powiedzieć chłopakowi prawdę, czy może zachować dla siebie to, czego  się dowiedział?  Z jednej strony Aleksi zasługuje na to, aby poznać prawdę. Z drugiej strony są to prywatne sprawy Joel'a, a sam nie zna całej prawdy i równie dobrze wersja, która według niego się zgadza, w rzeczywistości może być  niezgodna z prawdą. Z jednej strony troszczy się o bezpieczeństwo, zdrowie i szczęście chłopaków i nie chce, aby jakakolwiek tajemnica zniszczyła ich przyjaźń, z drugiej strony zdaje sobie sprawę z tego, że nie może mieszać się w życie i sprawy innych.

- Mam pewne przypuszczenia, ale stuprocentowej pewności nie mam. Poza tym lepiej, żeby on sam się przed nami otworzył, bo tak naprawdę tylko on wie, co tak naprawdę go do tego skłoniło.

Olli starał się ostrożnie dobierać słowa tak, aby nie wzbudzić jakichkolwiek podejrzeń czy też zbyt dużej ciekawości młodszego kolegi, jednocześnie dając mu do zrozumienia, że on się w to nie zamierzał mieszać i że niewiele w tym temacie wie.

- Rozumiem. Jest w swoim pokoju teraz?

- Tak.

Kiedy Aleksi pobiegł na górę, Olli został jeszcze chwilę na dole. Poszedł do kuchni, aby zrobić wszystkim jedzenie i picie, w międzyczasie wysyłając SMS-a do Aavy.

Do: Pani Kaunisvesi 😁

Uważaj na siebie i przygotuj się na trudne informacje, o których niebawem się dowiesz.

Jeżeli jest coś, co Matela musi w tej sprawie zrobić, to dowiedzieć się wszystkiego i o wszystkim powiedzieć Aavie. Osiemnastolatek czuł w sercu, że buntownicza nastolatka nie jest świadoma prawdy i że mocno cierpi przez Joel'a, który wywinął jej takie świństwo. Owszem, było mu żal jego przyjaciela, ale jeszcze bardziej szkoda mu było siedemnastki, bo widząc w jakim stanie się znajdowała i przez co przechodziła wiedział, że niczym nie zasłużyła na takie traktowanie. Dlatego na razie omówi z nią to, czego się dowiedział, a następnie wspólnie dowiedzą się całej prawdy... On, Aava i Aleksi.

❣️❣️ Rozdział krótszy, ale jest 😁

Dedykacja dla: War_Eternal, magnificenthopeless, Toksyna-, gates1992 ❣️❣️





Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro