Ask#2
Od Fiordusz
Ano: hm.. zjadlam:
Fresh- fruit lupsy (całkiem smaczny~)
Cross- trochę jak kakałko
Dream- jak wanillia*^*
Sansiz(SansizDevil)- jak karmel~
Nm- troche jak kawa i jabłka
Blue- serniczek z borówkami
Wyzwanie-
Ano.pov:
Welp, to chyba wszyscy. Chwilę sie zasmyslilam gdy sprawdziałam listę od czytelnika, trochę się powiększając dla pewności że zmieszczę całą dziesiątke.
Otworzyłam lekko pudełko i wsadziłam dlon do sierotkac chwytając pierwszego lepszego. Trafiło się na dreama, welp najlepsze na początek~
Dream.pov
Poczułem przez sen że ktoś podnosi pokrywę, ale nim się obejrzałam wielka dłoń mnie chwyciła nie dając nawet szans na ucieczkę! Zacząłem się szamotać zdezorientowany, ale nim się obejrzałem przywitał mnie złoto-zolty język na mej twarzyczce.
Ano.pov
"Mmmm~!" Zamruczałam zadowolona na jego cudny smak, i bez obijania się wrzuciłam do ust. Po minutce zabawy polknelam go powoli i delikatnie, czując jego przyjemne wiercenie i próby wspinaczki. "To jeden z głowy..~"
-8 słodkich chwil później 7u7-
O matko, to już był chyba ostatni.. zajrzał to pudla, żeby zobaczyć że mam rację. Pogladzilam lekko wypukły brzuch, z cichym czknięciem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro