Asylumtale 2/2
Sans- Waaahh to jest piękne!
Pięknepięknepiękne hahaha!
Luuuubię toooo!!
Ink- Ahm...wszystko z nim
okej? W innych światach
powinnien być wporządku,
a ty...cóż...martwy...
Papyrus- WITAJ W MOIM ŚWIE-
SANS! NIE LIŻ TEGO!!!!
Sans- Hahahaha Spójrz Paps!
Jestem teraz niebieski i
zielony!
Papyrus- DO ŁÓŻKA, TERAZ!
Sans- Hej, inny Sansie.
Proszę. Weź to. Dla ciebie.
Ink- Huh? Plaster?
Sans- Tak! Dostałem go od Frisk.
Oni mówią, że jest magiczny
i pozwoli mi wyzdrowieć.
Ink- Oni co?
Ja nie mogę tego przyjąć...
Sans- Nie martw się, mam ich
dużo...
Sans- Widzisz? Czyż one nie są
piękne?
Ale cicho!
Frisk chcę zachować to w
tajemnicy więc proszę nie
mów tego nikomu.
Papyrys- DOBRZE BRACIE, TERAZ
JUŻ NAPRAWDĘ
POWINIENEŚ IŚĆ SPAĆ.
A CO DO CIEBIE...
...DZIĘKUJĘ.
ZA PODNIESIENIE GO
TROCHĘ NA DUCHU.
NAPRAWDĘ
DOCENIAM TO.
Ink- Heh... to była dla mnie
przyjemność. Trzymaj się.
Papyrus- HMM...
TO JEST NAPRAWDĘ
PIĘKNE.
*Muszę przyznać, że ten komiks był naprawdę świetny. Jeżeli ktoś chcę komiks z jakimiś konkretnymi postaciami czy z konkretnych AU to niech śmiało napisze w komentarzu.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro