wyzwiska
Dzień jak dzień,
Na dworze po szkole,
Coś wypite, coś się dzieje,
Lecz do domu,
Wracać się nie chce,
Bo za drzwiami,
Tylko wyzwiska,
A nie ciepło,
Domowego ogniska.
***
Kiedyś wyjdę i nie wrócę, już na zawsze.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro