A(bs)trakcja
Na tym skwarze,
Marznę,
Stoję w pełnym słońcu,
Lecz gasnę,
Chłod bije z wnętrza,
Strach się napiętrza,
Z zimna się trzęsę,
Skrócę swą mękę.
Nagle wszystko to ustało,
Poczułem ciepło,
Twoich ramion,
Twojego serca,
Podniosłaś mnie w pion,
Pocałowałaś i powiedziałaś,
Nie bój się tego malca,
Którym jest depresja.
***
Żyć z nią,
Marna to a(bs)trakcja.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro