Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~21~

O 4 nad ranem wszystkich obudził Lisu mówiąc ze wraca do Warszawy i z mieszkania zabiera swoje rzeczy wiec wychodzi na to ze sie wyprowadza. Jak nas później poinformował przeprowadza się do swojej dziewczyny. Wszytkich to mocno zdziwiło ale nikt go nie zatrzymywał patrząc na nasze zmęczenie nikt nie miał poprostu na to siły. Pożegnaliśmy się wszyscy z nim i każdy wrócił do swojego pokoju. Przez to wszystko nawet nie zauważyłam jak kładąc się na łóżko przytulam się do Kamila.

-^-

Właśnie byliśmy po śniadaniu i oczywiście nad ranem jak się obudziłam na mojej twarzy pojawiło się zdziwienie patrząc na pozycje w jakiej spałam z Kamilem. On tez był tym faktem skrępowany ale jakos nie zwróciliśmy na to uwagi i poszliśmy się szykować na śniadanie. Po śniadaniu odrazu udaliśmy się znowu do energyladii w dalszą część zabawy.
Ten wyjazd to był super pomysł. Super się razem bawiliśmy a uśmiech nie schodził nam z twarzy. Ale wrescie było trzeba wracać. Nie chcieliśmy czekać całą noc żeby jechać rano, wiec o 16 już wsiedliśmy do aut i wyruszaliśmy w drogę. Wyszło na to ze Krystian przechodzi do auta Pawła a Stasiu zostaje ze mną i Kamilem. Po ustaleniu Wszytkiego ruszyliśmy w 6 godzinną drogę powrotną. Włączyłam playliste do pochillowania bo nie miałam siły śpiewać. Pierwsza piosenka jaka się puściła to „Biorę się w garść". Po 30 minutach jazdy zajechaliśmy na stacje po kawę bo każdy już ledwo nie zasypiał ale ja musiałam prowadzić.

-^-

Witam nie spodziewaliście się chyba rozdziału, ale jest <3
Nie chce mi się tej książki kończyć ale jakos spróbuje ją skończyć.  W ciul ten rodzial krótki ale zawsze coś. Jeżeli są błędy przepraszam. Kc

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro