Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Slang battle!

Ch- Yo bro, chcecie nowy chapter o tym, jak mówić po Soukokowemu?
D- Chuuya, stop plz... to nie jest cool...
Ch- Ciszej, makrelo, robię za Ciebie poradnik, korzystaj.
D- Eh, nie znasz się na tym...
Ch- Ale przynajmniej mam lepszy gust do kapeluszy, niż do partnerów~
Aku&Ats- Zjechany!
D- To może sprawdźmy, kto poprowadzi ten poradnik lepiej, chyba że to za duże wyzwanie dla osoby o Twoim wzroście~
Aku&Ats- UUUU!!!
Ch- To zaczynamy? Weź przygotuj bandaże, bo bez obrażeń z tego nie wyjdziesz.
Aku&Ats- (biorą popcorn)

*
~slang battle~

D- Po tym wyzwaniu będziesz się źle CHUjał przez resztę dnia!

Ch- CHUUjowe teksy, jeśli wiesz, o co chodzi, chyba nie DAZAIesz (dajesz) z siebie wszystkiego!

D- Brzmisz, jakby jakiś przedszkolak NAKAHARAzał (nakazał) Ci udawać kaczkę, bo strasznie piszczysz~

Ch- Nawet po Twoim imieniu widać, że zawsze będziesz sam, OSAMu!

D- CHUsteczka (ciasteczka) z CHUkoladą mają lepsze pociski od Ciebie~

Ch- Jesteś za mało DOSTOYEVSKY (dostojny) by się ze mną mierzyć!

D- Czuć od Ciebie Fyodór (odór) desperacji, ślimolu~

Ch- Tylko nie zatrać się w tym zapachu, gnido!

D- Już to rozgryzłem! Tak naprawdę ta książka to „zbrodnia i (Na)ka(ha)ra"

Ch- Zaraz OSAMputuję (amputuję) Ci głowę!

D- CHUkałeś (czekałeś) na mnie tyle lat, a teraz tak się odzywasz? Niegrzecznie~

Ch- Lepiej włącz DAZ (gaz) do dechy i stąd spadaj, mumio!

D- Pamiętaj, że znam Twoje selery (sekrety)

Ch- Makrele i inne ryby głosu nie mają~

D- A Twoje włosy SOU-W-KOKU~

Ch- Tyle razy odchodziłeś, że powinieneś się nazywać PA!-ZAI zamiast Dazai!

D- Mówisz CHUkolwiek (cokolwiek), bo skończyły Ci się pociski, prawda?

Ch- LOL, wiesz, że nie (na)kacha(ra)m (kocham) Cię, gnido!

D- Racja, ty mnie hat-asz (hate=hat=kapelusz=miłość Chuuyi)

Ch- Chyba chciałeś powiedzieć „ze schodów zwalasz",bo zaraz to zrobię~

D- Zanim do mnie podejdziesz, ja już zdążę odejść, ślimolu!

Ch- To nazywasz pociskiem? Chyba do pistoletu na wodę!

D- No, to było mocne, mały~

Ch- Poza tym... Może jestem niski, ale wymagania mam wysokie.

D- Tak, mają aż 1,81 m wzrostu~

Aku- Zaorane!

Ats- Czekaj, zaraz pan Chuuya go zniszczy...

Ch- CHUkałem (czekałem) na taką okazję od wielu lat, mogę użyć jednego z trzech pocisków ostatecznych...

D- Tylko trzy? Dazai (dawai) śmiało, Chu~

Ch- Akutagawa ma lepsze brwi od Ciebie!

Ats- Łoooo...!

D- Odpowiem Ci cytatem ze „Zbrodni i Kary" - „A czy wiesz, co ja teraz z tobą zrobię? Zwiążę cię jak snopek słomy, zaniosę pod pachą do domu i zamknę na klucz!" (prawdziwy cytat z książki, rozdział 4, część druga, w wydaniu, które mam, to strona 148)

Ch- Ha? Od kiedy znasz tę książkę?

D- Chcesz jeszcze jeden cytat? „Przez całą noc chce być przy tobie..." (część 3, rozdział 1, na jego początku)

Ch- Dobra, już przestań, przynajmniej wiem, że umiesz czytać, gnido!

Fyo- Czy ktoś coś wspomniał o mojej książce?

D- Ale refleks...

Ch- Dobra, koniec z tym. Dazai- ty, ja, sypialnia, teraz!

D- Myślisz o tym samym, co ja?

Ch- Pewnie tak...

Aku&Ats&Fyo- ?

*
_kilka minut później_
*

Ats- Są dość głośno, ciekawe, co robią...

Aku- Sprawdźmy!

Fyo- To trochę... niegrzeczne, bo jeśli oni... No, ten tego... ze sobą... No wiecie, o czym mówię...

Aku&Ats- (zbyt niewinni, by zrozumieć przekaz)

Aku- Wbijamy!

Ats- (Otwiera drzwi i wpada do środka)

Ats- O MÓJ BOŻE! CZY WY...

Aku- Serio, walka na poduszki?

D- (siedzi na Chu i dusi go poduszką)

D- O, cześć~

Ch- T-Ty.. gn-nido...

D- Hehe, możecie już wyjść, my tylko się tak droczymy~

Ch- (zwala go z siebie na ziemię)

Ch- Ty cholerny, zabandażowany pajacu!

D- Widzicie? Świetna zabawa~~

Ch- Mam dość, idę się napić Pétrusa!!!

Ch- (wychodzi)

D- Zaczekaj, jeszcze nie skończyliśmy~

Ch- (krzyczy z daleka)

Ch- JA JUŻ Z TOBĄ SKOŃCZYŁEM!

D- (idzie za nim)

Fyo- To... ostatecznie kto wygrał?

Aku- Nie wiem...

Ats- Eh, dorośli są dziwni...

Aku- Masz 18 lat.

Ats- Ale czuję się dzieckiem!

Fyo- (tryb babci Fyosi włączony)

Fyo- Ah, Ci młodzi~ za moich czasów...

*
_koniec_

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro