Niestety, jak tytuł wskazuje- to zakończenie tej książki, mimo tak wspaniałych czytelników i mojego uwielbienia do tego shipu. Dziękuję, że dotarliście aż tu i tak pozytywnie reagowaliście, choć niestety nie zrobię walki zapowiedzianej w poprzednim rozdziale, bo to już koniec...

[*]

JUST A PRANK, BRO!

Ile osób się nabrało? Z góry przepraszam, ale wynagrodzę to Wam tym rozdziałem (będzie dużo artów z pinteresta po drodze) bo oto...

FINAL FIGHT FYODOR VS DAZAI
(Ten hasztag mnie przekonał, uwielbiam tego typu rzeczy)

W tych zawodach będzie aż pięciu sędziów:
1) Autorka, pseudonim „autorka"
2) Akutagawa, pseudonim „emo"
3) Atsushi, pseudonim „tygrys"
4) Kunikinda, pseudonim „kujon"
5) Wy, pisząc w komentarzach, pseudonim... nwm, możecie sobie coś wymyślić, może „aniołki soukoku" czy coś w tym stylu...

Nagroda główna to coś, o co warto walczyć, czyli Chuuya Nakahara! Dat boi:

To chyba czas na pierwszą konkurencję:

1) Wspólne chwile:
D- łatwizna...

Fyo- Czekaj, ja mam lepsze:

D- Fejk, Chuu nigdy by mnie nie zapomniał!
Fyo- Co powiesz na to:

Chu- CZY WY ROBICIE JAKĄŚ WALKĘ O MOJE UCZUCIA!
D- Szybki jesteś, ślimolu.
Fyo- Raz się z moim oponentem zgodzę.
Chu- A może to wy powinniście być ze sobą?

D- Ej, to nie moja wina, że na ciebie leci wszystko, co się rusza!
Ch- Wcale tak nie jest! Na przykład... Kunikinda nie!
Kun- Znaczy...

Ch- Był pająk na podłodze, co miałem zrobić? Ale Atsushi na mnie nie...
Fyo- (wstawia zdjęcie)

Ats- Tam serio był p-pająk.
D- Nie tłumacz się, to nie Australia, gdzie wszędzie łażą te paskudztwa...
Ch- Ale przynajmniej Mori...
Fyo- (ma kolejne zdjęcie)

D- Mori! Że co, hahaahahhash....
Ch- To nie jest śmieszne!
Fyo- W sumie całkiem zabawne.
Ch- No ale Akutaga...
Fyo- (z kolejnym zdjęciem)

Ch- Skąd masz te wszystkie obrazki?
D- (wyjmuje zdjęcie)

Ch- co.tu.się.dzieje.
D- Zostaw te rozgrywki o Ciebie dorosłym, Chu~
Fyo- Rozstrzygnijmy to grą ostateczną.
D- Chyba nie mówisz o...
Fyo- Taaa, dokładnie o to chodzi.
D- To zacznijmy!
Ch- (siada w kącie, by ich ignorować i się napić)
Fyo&D- Papier, kamień, nożyce!

[reklamy]

D- Mam kamień.
Fyo- Ja też.
Kun- To jeszcze raz...

[kolejne reklamy]

D- Papier!
Fyo- Papier!
Ats- Może znowu?

[przerwa]

D- Kamień!
Fyo- Nożyce!
D- Zwyciężyłem!
Ch- (pokazuje im obu środkowy palec)
Ch- Nie, bo moje posunięcie rozwala nożyce i kamienie, więc wygrałem. Możecie wreszcie dać mi spokój i...
D- (przerzuca go przez ramię)
D- Zaraz Ci pokażę najlepsze posunięcie~
Ch- (nie wie, o co chodzi)
D- W tej rozgrywce wiewiórki głosu nie mają, Chu Chu.
Ch- Odstaaawww mnieeee.
D- Nie.
D- (wychodzi, nucąc z Chuuyą na ramieniu)

Ats- To w końcu kto wygrał?
Aku- Chyba trzeba zrobić powtórkę...
Kun- Ja rezygnuję, nie dam rady, poza tym- szkoda mi Pana Nakahary, że musi to wszystko znosić.
Ats- Może to lubi...
Aku- Nieważne, po prostu kiedyś zobaczymy kto zwyciężył.
Ats- Wielki pojedynek Fyoya VS Soukoku.
Aut- A może zrobimy druga część...
Kun&Ats&Aku- Nie!
Aut- (szepcze) i tak to zrobię
Kun&Ats&Aku- Co?
Aut- Nic, nic...
Aut- (kończy rozdział)

Koniec
Meme z internetu: