Codzienność
Różne wesołe dialogi z Dazaiem i Chuuyą, bo kto nie lubi szczęśliwego soukoku?
*
-Winda:
D- (klika coś dyskretnie na panelu, przez co winda się zatrzymuje)
D- O nie, chyba utknęliśmy tylko we dwójkę w windzie~
Ch- Zadzwońmy po kogoś?
D- Nie ma zasięgu, Chu~~
Ch- No to mocą otworzę drzwi i wyjdziemy?
D- Ale trzymam Cię za rękę, więc nie możesz~~~
Ch- Albo mnie puścisz albo dostaniesz w brzuch, a potem otworze tę cholerną windę!
D- Dobra, tym razem wygrałeś.
D- (naprawia ją, klikając losowy guzik)
Ch- Ej, czemu wylądowaliśmy na TWOIM piętrze, pod wejściem do TWOJEGO mieszkania?
D- (lenny)
*
-Ciemna ulica nocą:
D- (dostrzega drobną kobietę i postanawia namówić na podwójne samobójstwo, nie widząc jej twarzy)
D- A co Pani robi samotnie w takim miejscu o tak późnej porze~
Ch- Na jakiej podstawie określił Pan moją płeć?
D- Chu, to ty!?
Ch- DAZAI! Czekaj, wziąłeś mnie za dziewczynę!
D- To pa! (Ucieka)
*
-Świadek Jechowy (prawie):
D- (słyszy dzwonek do drzwi, więc otwiera)
Ch- Dzień dobry, wie Pan może coś o moim ulubionym winie, czyli Pétrusie, rocznik 2009 lub starszy?
D- Tak, mam Twoją przesyłkę, nie musisz się wygłupiać~
Ch- Yaaassss, gdyby coś się stało mojemu Pétrusiowi, to...
D- Wiem, wiem... trzymaj.
Ch- Yaaaaaassssssssss~
*
-Domowe leczenie:
Ch- Ałaj...(trzyma się za kostkę)
D- Wiesz, że jak boli Cię noga, to jest na to jedna prosta metoda?
Ch- Jaka?
D- Wystarczy walnąc nią w ścianę~
Ch- To tak nie działa.
D- Akutagawa się na to nabrał~~
Ch- Ha?
*
-Ciepła woda:
D- Ostatnio Chuuya mówił, że woda w łazience jest za zimna...
Ch- DAZAIII... CZEMU Z KRANU LECI WRZĄTEK!!!
D- Dlatego teraz jest tyko ciepła~ (uśmiech)
*
-Festyn:
Ats- O nie, Dazai zniknął!
Ch- Zaraz to załatwię...
Ch- (bierze głęboki wdech i krzyczy)
Ch- PODWÓJNE SAMOBÓJSTWO!!!
D- (wbiega z liną i żyletkami)
Ch- Znalazł się~
*
_End_
PS: Szukasz inspiracji, nie masz pomysłów? Mogę Ci pomóc... to moja muza, możesz śmiało korzystać:
PPS: Tego Akutagawę wstawiłam dla żartu, bo jest super XD tak wg. to kto chce więcej rozdziałów, jak ten? Bo nie wiem, czy mam w wolnym czasie zrobić kolejne w tym stylu, czy coś...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro